Dziś mija 78 dni od złożenia zaskarżenia, nie odbyła się też żadna sprawa sądowa a wnioskodawczynie do dziś nie otrzymały nawet odpowiedzi na złożone pismo.
Opisuję od jakiegoś czasu sprawę cywilną jednej rodziny ze Starachowic dotyczącą zniesienia współwłasności. Ponieważ od wielu lat brak jest możliwości wspólnego porozumienia a większość kontaktów kończyła się agresją lub prześladowaniem ze strony zamieszkujących tam członków rodziny (uczestników w sprawie), wnioskodawczynie wybrały jedyne i ostateczne rozwiązanie wnosząc o podział w trybie art. 1066 -1071 kpc.
Jest to ostateczna forma i nie wymaga ona zgody uczestników przy braku, której nieruchomość powinna zostać zlicytowana i sprzedana, jako całość a uzyskane środki przekazane obu stronom.
Sprawa toczy się od 2010 roku a powinna zakończyć się, co najmniej rok temu.
Taki stan rzeczy wynika ze stronniczego sposobu prowadzenia jej przez Sędziego Wojciecha Kucharskiego i wydatnej pomocy pozostałych pracowników Sądu Rejonowego w Starachowicach.
W dalszej kolejności Sąd Okręgowy w Kielcach czy to wprowadzony w błąd czy świadomie współdziałając przyczynia się do łamania prawa przez Sąd Rejonowy w Starachowicach.
To nie przypadek, w tej rodzinie przez wiele lat dochodziło do sporów i przeróżnych spraw sądowych. Wszystkie powodowane były przez zamieszkujących tam uczestników agresją, psychicznym prześladowaniem, intrygami i pomawianiem.
Żadna ze spraw nie pomogła w zakończeniu konfliktu.
Uczestnicy nie zawahali się nawet prześladować własnych niedołężnych rodziców nielegalnym zdobywaniem dokumentów ze znęcaniem się nad matką włącznie.
Prawo zawsze działało na ich korzyść, ponieważ osoby prowadzące z ramienia Prokuratury i Sądu miały w tym swój znaczący wkład, który był dla nich korzystny.
Wnioskodawczynie przy obecnym jawnie stronniczym działaniu Sędziego Wojciecha Kucharskiego składały skargi i zażalenia wraz z wnioskami o jego wyłączenie.
Do dzieła włączyli się pozostali sędziowie S.R. w Starachowicach, co skutkowało wnioskiem o wyłączenie całego składu S.R. w Starachowicach.
Termin do złożenia wniosku mijał 07.03.2012.
Wnioskodawczynie taki wniosek złożyły w dniu 05.03.2012r.
W dniu 12.03.2012r wnioskodawczynie odebrały pismo informujące o wydaniu postanowienia, które wydano na niejawnym posiedzeniu w dniu 03.03.2012r
Jak widzimy Sąd nie zachował terminu 7 dni, jaki przysługiwał wnioskodawczyniom i natychmiast przeprowadził posiedzenie w składzie:
Przewodniczący: SSR Henryk Wójtowicz
Sędziowie: SSR Marcin Kotulski
SSR Hubert Wicik
Podczas posiedzenia sędziowie poparli swojego kolegę nie rozpatrując:
1. Prowadzenia przez niego sprawy nie zgodnie z podstawą złożonego przez wnioskodawczynie wniosku o zniesienie współwłasności.
2. Współtworzenie matactw wespół ze stroną uczestników w celu bezprawnego ograbienia wnioskodawczyń z ich własności.
3. Ustosunkowywania się tylko i wyłącznie do wniosków i pism składanych przez uczestników ( trwa to nie przerwanie już 2 lata).
4. Ukierunkowanego działania dotychczas uwzględniającego każdą sugestię uczestników z pominięciem wszelkich zastrzeżeń, wniosków i dowodów wnioskodawczyń.
5. Natychmiastowa reakcja sędziego przypominająca wykonywanie poleceń strony uczestników.
6. Odrzucenia zasadniczych dowodów wnioskodawczyń bez ich sprawdzenia i analizy.
7. Przedłużania sprawy z korzyścią dla uczestników.
8. Przejawiająca się na każdej sprawie współzależność i interesowność sędziego ze stroną uczestników.
9. Przyjmowania wniosków i sugestii ze strony uczestników, bez zastanowienia i analizy ich prawdziwości i podstaw do przyjęcia ( przedstawiono masę odbitek ksero niedotyczących wydatków związanych z tą sprawą, lecz skutecznie wprowadzającą w błąd).
10. Naruszenia art.49 gdzie sędzia przesłuchał pijanego świadka, bo był to świadek strony uczestników.
11. złamania prawa z art.32 p.1 i 2, art., 45 p.1 Konstytucji RP, art. 9 kpc oraz dopuścił do naruszenia prawa przez uczestniczkę z art. 212 kk. § 1, nie podejmując żadnych działań nawet upominawczych.
Postanowienie oparto na ocenach bez oceny.
Cytat, " Wniosek o wyłaczenie Sędziego Wojciecha Kucharskiego nie zasługuje na uwzględnienie. Nie budzi wątpliwości, że nie zachodzą przesłanki wyłączenia Sędziego z mocy ustawy na podstawie art. 48 kpc. Brak też przesłanek wyłączenia określonych w art. 49 kpc".
Postanowienie całkowicie mija się z prawdą, co dodatkowo potwierdza, że wszyscy sędziowie S.R. w Starachowicach ściśle ze sobą współpracują i działają na szkodę wnioskodawczyń.
W dniu 13.03.2012 roku wnioskodawczynie za pośrednictwem S.R. w Starachowicach złożyły zażalenie z zaskarżeniem w/w postanowienia do Sądu Okręgowego w Kielcach.
Dziś mija 78 dni od złożenia zaskarżenia, nie odbyła się też żadna sprawa sądowa a wnioskodawczynie do dziś nie otrzymały nawet odpowiedzi na złożone pismo.
W ostatnim czasie widoczna była pomoc S.O. w Kielcach udzielana kolegom z S.R. w Starachowicach. Wnioskodawczynie wciąż czekają licząc na opamiętanie się sędziów i zgodne z prawem rozstrzygniecie, choć dotychczasowy wieloletni kontakt z Wymiarem Sprawiedliwości niepokoi je i zastanawia, jakich kolejnych matactw i łamania prawa dopuści się Sąd udzielając odpowiedzi na ich zaskarżenie odpowiedzi, która to już dawno powinna być im udzielona.
To, że jakiś sędzia dał się wciągnąć w jakieś układy nie powinno rzutować na opinii całego Sądu i myślę, że już najwyższy czas, aby odciąć tą pępowinę od takich kolegów.
Ciąg dalszy nastapi wkrótce !
Pozdrawiam i zachęcam do literatury to może spotkać każdego z was!
Ps. Linki do wcześniejszych artykułów o tej sprawie
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/50829,starachowicki-sedzia-wskazuje-jak-prawidlowo-powinno-przebiegac-badanie-stanu-trzezwosci
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/50970,policyjne-alkomaty-odchodza-do-lamusa-patent-ssr-w-k-ze-starachowic
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/52043,sedzia-wojciech-k-wskazuje-jak-powinno-przebiegac-badanie-swiadka-na-stan-trzezwosci
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/52326,przewleklosc-spraw-sadowych
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/53331,czy-sedzia-wojciech-k-z-s-r-w-starachowicach-zrozumial-swoj-blad-czy-z-honorem-wylaczy-sie-z-dalszego-prowadzenia-sprawy
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/53706,wlasny-honor-i-reputacja-sadu-jest-niczym-dla-sedziego-wojciecha-k-ze-starachowic
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/54340,starachowicki-sad-posiada-wlasnego-jasnowidza
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/54976,zniesienie-wspolwlasnosci-w-trybie-art-1066-1071-kpc-wedlug-sedziego-wojciecha-k-ze-starachowic
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/56496,starachowicki-sad-broni-swojego-kolege
http://mrkrzysiek.nowyekran.pl/post/57802,starachowice-wymiar-sprawiedliwosci-czy-uklady-kolezenskie
Jestem zwyklym czlowiekiem który zdobyl wszechstronne doswiadczenia przezyl troche lat i umie wyciagac wnioski