…z ludzi, którzy reagują bezrefleksyjnie pozytywnie na słowo „patriota” i „polskość” możemy mieć pożytek: w razie czego będą Polski bronić z bronią w reku. A jaki pożytek mamy z ludzi reagujących na słowo „patriota” bezrefleksyjnie negatywnie?
P.Andrzej Nowak napisał i wraz ze „Złymi Pasami” wykonał piosenkę p/t: „URODZIŁEM SIĘ W POLSCE”:
Ojciec Polak, matka Polka
Polskie miasto, polska łąka
Piękna nasza Polska cała
By ta Polska ocalała
Ale jeszcze my żyjemy
Wszystkim wkoło pokażemy
Jak wojować, jak wygrywać
Sprawiedliwie i gorliwie
Urodziłem się w Polsce x4
Noszę dumnie polskie barwy
Jak rycerze, jak żołnierze
Jak potrzeba jestem hardy
Tylko, tylko w Polskę wierzę
Urodziłem się w Polsce x8
Tekst średnio odkrywczy, brzmi niemal jak „Kto ty jesteś? Polak mały!”, przypomina piosenki do tekstów śp.Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i kilku Jego naśladowców za PRLu. Słyszałem ją nawet w jakimś radio – porządna, solidna piosenka. Można jej słuchać bez kociokwiku w uszach:
http://tomas27.wrzuta.pl/audio/89lco9kxLlQ/zle_psy_-_polska_urodzilem_sie_w_polsce
Radio „OPOLE” podobno odmówiło puszczenia jej „z powodów artystycznych”. Mogę się założyć, że „z powodów artystycznych” nie powinno było puścić wielu innych piosenek – a puściło. Czy to radio prywatne? Podejrzewam, że nie. Powinno więc czasem puszczać i „Złe Psy”.
Obawiam się, że trwa nagonka na „ Złe Psy ”. Za poglądy.
Cóż – normalka. Cenzura istnieje.
O tym, że „jest sprawa” dowiedziałem się z lewicowego „PRZEGLĄDU”. Tam jednakowoż stojało jak byk niedojony, że odwrotnie – że jest nagonka na p..dr Marzannę Pogorzelską, nauczycielkę w I L.O. im. Henryka Sienkiewicza w Kędzierzynie Koźlu, którą jakiś PiSman chce wywalić z pracy, ponieważ wyraziła się o tej piosence źle – sądząc, że:
Bycie dumnym z rzeczy, na które nie mamy wpływu, takich jak miejsce urodzenia, jest dla mnie niezrozumiałe – podobnie jak odgrażanie się, że „jeszcze my żyjemy, wszystkim wkoło pokażemy”.
Cóż: pani ta jest bezrefleksyjną oszołomką, która jak pies Pawłowa na słowo „patriota”, „polskość” itd. reaguje niechęcią albo i agresją. Śp.Henrykowi Sienkiewiczowi na pewno by sie to nie podobało. Ale są też tacy, którzy odwrotnie: reagują na to bezrefleksyjnie pozytywnie.
Otóż z ludzi, którzy reagują na to bezrefleksyjnie pozytywnie możemy mieć pożytek: w razie czego będą Polski bronić z bronią w ręku. A jaki pożytek mamy z ludzi reagujących na słowo „patriota” bezrefleksyjnie negatywnie?
Żaden.
Dlatego istotnie: w państwowej szkole nie powinno być miejsca dla p.Pogorzelskiej. Jakby szkoły były prywatne i sekta anty-patriotów chciała w jednej z nich p.Pogorzelską zatrudnić – to bardzo proszę.
P.Pogorzelska jest do tego stopnia ogłupiona anty-patriotyczną furią, że nie zauważa, że ta piosenka powtarza właściwie słowa hymnu polskiego:
„Jeszcze Polska nie zginęła
Póki my żyjemy
Co nam obca przemoc wzięła
Szabla od bierzemy”
„Będziem Polakami”
„Dal nam przykład Buonaparte
Jak zwyciężać mamy” itd.
Czy tego też chciałaby zakazać?
W tej sprawie zdecydowanie stoję po stronie krytyków p.Pogorzelskiej.
Najciekawsze dla mnie w tym wszystkim jest jednak co innego. Z tekstu (p.Beaty Dżon) nie mogłem mianowicie wydedukować, gdzie właściwie p.Pogorzelska wyraziła swoją opinię?
Chodziłem do szkół ładnych parę lat – i NIGDY mi się nie zdarzyło usłyszeć, by jakikolwiek nauczyciel wyrażał swoją opinię na temat piosenek! Bo i gdzie? Na przerwach się z nauczycielami nigdy nie rozmawiało, na lekcjach matematyki mówiło się wyłącznie o matematyce – i tak dalej. Czy dzisiaj w szkołach wykładana jest piosenkologia?
Sądzę, że nie…
Jeśli więc p.Pogorzelska swoją opinię wyraziła w prywatnej rozmowie – to nie widzę powodu do czepiania się. Podejrzewam jednak, że – kradnąc czas przeznaczony np. na biologię – gorliwie, jak każda pracownica frontu ideologicznego usiłowała wcisnąć uczniom tę propagandę na lekcji.
A to już nieładnie.
Z tego tekstu dowiedziałem się też, że p.Pogorzelska „była inicjatorką pierwszej Żywej Biblioteki w Opolu. Czytało się tam i czyta lektury nieznane – żywy księgozbiór, czyli ludzi: gejów, Romów, transseksualistów, amazonki, lesbijki, muzułmanów”. Ciekawe, jak reagowali Cyganie na wieść, że byli potraktowani jak takie dziwadła, jak transseksualiści; muzułmanie na wieść, że potraktowano ich jak (tfu!) „gejów” a amazonki, że traktuje się je jak lesbijki!!! Natomiast pewien jestem, że Cyganie mówili, że są dumni z tego, że są Cyganami, (tfu!) „geje” – z tego, że są (tfu!) „gejami” – i równie pewien jestem, że p.Pogorzelska nie reagowała na to słowami: „Bycie dumnym z rzeczy, na które nie mamy wpływu, takich jak miejsce urodzenia, jest dla mnie niezrozumiałe”.
Na zakończenie przytoczę wiersz śp.Aleksandra Puszkina – o takim właśnie anty-patriocie:
Ты просвещением свой разум осветил,
Ты правды чистый лик увидел,
И нежно чуждые народы возлюбил,
И мудро свой возненавидел.
Ty proswieszcziènijem swoj ràzum oswietìł
Ty pràwdy czistyj lìk uwìdzieł
I nièżno czùżdyje naròdy wozljubìł
I mùdro swoj wòznienawìdzieł!
Olśnieniem Tyś rozjaśnił umysł swój
Oblicze Czystej Prawdy zobaczyłeś
I pokochałeś Ty narodów obcych rój
I mądrze swój znienawidziłeś.
=====
Jutro jestem o godz. 11.00 w Radio "WNET"
Zapraszam na http://www.radiownet.pl/sluchaj
Przypominam, że do Radio WNET można dzwonić na nr. i zadawać pytania.
I wieczorem w poniedziałek – video chat na czat.nptv.pl