Ziobro na kolanach do Kaczyńskiego

Zbigniew Ziobro gotów jest wycofać się z wyborów prezydenckich w zamian za koalicję z PiS w wyborach parlamentarnych – informuje "Gazeta Wyborcza." ….(źródło)

 

Kolacja PiS i Solidarnej Polski w nadchodzących wyborach jest sprawą oczywistą i tylko rozbudzenie nienawiści między liderami do czego będą dążyć reżimowe media może temu zapobiec. Jak zwykle niezbyt rozgarnięty intelektualnie , o mentalności aparatczyka Czarnecki dał się wkręcić Wyborczej „To byłaby koalicja lwa z myszą polną – odpowiada Ryszard Czarnecki. „

Kaczyński złożył zresztą, co prawda nie wprost taka propozycję . Na słynnym wiecu w obronie wolności słowa z udziałem Ziobry mówił o Obozie Patriotycznym , do którego jednoznacznie zaliczył Solidarną Polskę. Do tego wielkiego obozu mógłby być zaliczony pewnie PJN, gdyby nie bezmyślne ataki Migalskiego na Kaczyńskiego.

 

Ziobro , Kurski Cymański zostali wyrzuceniu z PiS według mnie z dwóch powodów . Pierwszy to przeprowadzanie sukcesji politycznej w PiS . Kaczyński i jego najbliższe otoczenie wybrali na sukcesora Kaczyńskiego Mariusza Kamińskiego. Aby proces sukcesja nie doprowadził do wojny wewnętrznej i w konsekwencji do rozbicia i zniszczenia PiS Kaczyński musiał wyczyścić Kamińskiemu pole z jego wszystkich konkurentów do władzy . Najpierw PJN ze zdemoralizowanym politycznie europosłem Michałem Kamińskim , potem ziobryści . Drugim powodem pozbycia się frakcji Ziobry było zapewne plan przesunięcia PiS w stronę wolnorynkową . Mariuszowi Kamińskiemu bliżej do Wiplera niż do Cymańskiego. Ziobryści byli frakcja socjalistów w PiS. Po utworzeniu Solidarnej Polski ujawniło się to jeszcze bardziej. Partia ta jest czysto lewicowa . Od klasycznej lewicy różni ją podstawowa rzecz . Jest to lewica katolicka . Dodatkowo narodowa.

 

Kaczyński poprzez wyrzucenie Ziobry zbudował świadomie lub nie nowy typ lewicy w Polsce . Jeśli zrobił to świadomie , to świadczyłoby o jego geniuszu politycznym . Stworzył Solidarna Polskę , partię odbierze wielu wyborców lewicy niemieckiej , fanatycznym lewakom spod znaku politycznej poprawności jaka jest Ruch Palikota i lewicy rosyjskiej , naszpikowanej agenturą jaka jest SLD .

 

Reżimowe propagandowe gadzinówki próbując skłócić liderów partii Obozu patriotycznego osiągają rezultat przeciwny od zamierzonego . Wzmacniają ten obóz . Bez koalicji z PiS Solidarna Polska może przepaść w wyborach .Teraz dużo wyborców lewicowych wiedząc ,że Solidarna Polska w koalicji z PIS na pewno wprowadzą swoich posłów do Sejmu zagłosują na nich. Kaczyński strategicznie przesunął Obóz Patriotyczny głęboko na lewo , jednocześnie trzon , jakim jest PIS przesuwając w stronę wolnorynkową .

 

Mam jedynie nadzieję ,że ogon nie zacznie rządzić psem i że Kaczyński będzie skutecznie kontrolował swoją socjalistyczną przystawkę .

 

Dzięki działalności „pożytecznego idioty „ reżimu jakim jest Korwin Mikke wolnorynkowcy zostali umieszczeni w getcie politycznym . Kaczyńskiemu brakuje tej flanki z czego bardzo dobrze zdaje sobie sprawę . Przypomnę tutaj sprawę przymiarek do koalicji z UPR , ale bez Korwina Mikke

 

Artur Gorski posel Prawa i Sprawiedliwosci „Można odnieść wrażenie, że na Konwencie wygrała wizja prezesa Witczaka współpracy prawicowej UPR z parlamentarną centro-prawicą, współdziałania wokół wspólnych celów, nad koncepcją dalszej alienacji, separacji i polityki „klubowej” Unii, którą reprezentował JK-M. Uczestniczyłem w niedawnym spotkaniu przedstawicieli władz Rady Głównej UPR, w tym prezesa Witczaka, z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Prezes Witczak dostrzega, że PiS jest jedyną partią w ostatnich latach, która obniżyła podatki. Prezes Kaczyński dostrzega ideowość i żywotność Unii. Obie partie mogą wypracować formułę bezpiecznej współpracy w sytuacji, gdy obecny rząd „liberalny” będzie podnosił podatki, co prawdopodobnie stanie się w przyszłym roku. Jeśli ta współpraca – wspólny sprzeciw wobec podnoszenia podatków – się powiedzie i Uniazaistnieje jako podmiot polityczny uczestniczący w bieżącej walce ideowo-politycznej, będzie miała szansę przyciągnąć część zawiedzionego elektoratu konserwatywno-liberalnego, który dziś popiera PO. Jeśli tak się stanie, w przyszłości UPR może stać się wiarygodnym partnerem PiS, swoistym języczkiem u wagi, który umożliwi rządzenie państwem” …Taka współpraca UPR i PiS, raczej mniej niż bardziej oficjalna ze względu na dość różne elektoraty, może być korzysta dla obu partii, a także dla Polski, gdyż niewątpliwie przyczyni się do stępienia socjalnego ostrza w programie Prawa i Sprawiedliwości.zrodlo  „

„..Prawo i Sprawiedliwość nie ma potencjału, by rządzić samodzielnie, jak w Niemczech takiego potencjału nie ma CDU-CSU. Tak jak liberałowie w Niemczech dają chadekom większość niezbędną do rządzenia, tak w Polsce taką większość, po demontażu PO, może dać PiS-owi Unia Polityki Realnej”….( więcej )

 

Marek Mojsiewicz

 

Mam na facebook u ponad pięć tysięcy znajomych. Osoby chcące otrzymywać informację o nowych tekstach kliknięcie „lubię to „ na moje stronie publicznej Marek Mojsiewicz