Gdzie przebywali premier Polski i jej przyszły prezydent w godzinach bezpośrednio poprzedzających katastrofę w Smoleńsku?
"Mam duży szacunek dla wysiłku i solidności pracy szeregowych śledczych i prokuratorów i nie należy obciążać ich odpowiedzialnością za polityczne decyzje podejmowane na górze. Ktoś musiał stale chronić premiera, ministra spraw zagranicznych czy prezydenta, którzy zapewne mają największą wiedzę o kulisach organizacji tej wizyty w Katyniu, o tajnych negocjacjach prowadzonych do ostatniej chwili, nawet w czasie lotu Tu-154".
Moje pytanie brzmi: jakie negocjacje, "prowadzone do ostatniej chwili, nawet w czasie lotu Tu-154", mógł mieć na myśli p. Macierewicz? Kto z kim negocjował aż do poranka tragicznego dnia 10.4.2010 i co uzgadniano? Gdzie w godzinach bezpośrednio poprzedzających katastrofę smoleńską przebywali premier Polski i jej przyszły prezydent, a także minister Sikorski – bo informacje na ten temat są sprzeczne? (**)
—
(*) Całość wywiadu p. Macierewicza w Naszym Dzienniku: zob. LINK
(**) Zob. np.: 35stan w blogmedia24.pl, notka redakcyjna w tuskwatch.pl, artykuł Macieja Walaszczyka w radiomaryja.pl oraz notka 35stan’a w nE