Niedawno dostałam zdjęcie z fotoradaru od straży gminnej za przekroczenie prędkości o 30km (300zł) było ono czarno białe,niewyraźne, pasażer zasłonięty. Odesłałam list z następującą treścią: jechałam tym samochodem ale jeżdżę ostrożnie, nie miałam nigdy problemów z fotoradarami,ja nie pracuję mąż zarabia najniższą średnią krajową,poprosiłam o pouczenie a tym samym anulowanie kary.Po czym straż kolejne zdjęcie przysłała tym razem kolorowe i z odsłoniętym pasażerem i groźbami.Okazało się że zdjęcie to było wyraźniejsze i za kierownicą był mąż a ja jako pasażer.Było to 3 miesiące temu,650km od miejsca zamieszkania.Nie wiem co robić, proszę o pomoc, nie mamy tyle pieniędzy, żeby tak zapłacić od ręki ledwo starcza do pierwszego.Czekam na odpowiedzi.Dziękuję i pozdrawiam.
Niedawno dostałam zdjęcie z fotoradaru od straży gminnej za przekroczenie prędkości o 30km (300zł) było ono czarno białe,niewyraźne, pasażer zasłonięty. Odesłałam list z następującą treścią: jechałam tym samochodem ale jeżdżę ostrożnie, nie miałam nigdy problemów z fotoradarami,ja nie pracuję mąż zarabia najniższą średnią krajową,poprosiłam o pouczenie a tym samym anulowanie kary.Po czym straż kolejne zdjęcie przysłała tym razem kolorowe i z odsłoniętym pasażerem i groźbami.Okazało się że zdjęcie to było wyraźniejsze i za kierownicą był mąż a ja jako pasażer.Było to 3 miesiące temu,650km od miejsca zamieszkania.Nie wiem co robić, proszę o pomoc, nie mamy tyle pieniędzy, żeby tak zapłacić od ręki ledwo starcza do pierwszego.Czekam na odpowiedzi.Dziękuję i pozdrawiam.