Zbrodnicze szaleństwo „patriotów” z III RP

Mądre polskie powiedzenie głosi, że jeśli Pan Bóg chce kogoś ukarać, to odbiera mu rozum.  Biorąc powyższe za kryterium, z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że Stwórca od kilkuset lat kara Polaków.  Patrząc na masę nieszczęść jaka spadła na głowy mieszkańców naszej Ojczyzny (rozbiory, wojny światowe, powstania, ludobójstwo, itd.)  nietrudno dopatrzyć się klarownej korelacji potwierdzającej powyższą tezę.  Niestety przygniatająca większość Polaków nie dopatruje się przyczyny powyższego w stanie własnej umysłowości.  Mało tego, wielu klasyfikuje wspomniane tragedie, jako dowód szlachetności i chwały narodu.  Przy czym paradygmat taki jest skwapliwie podtrzymywany przez wrogów Polski, tych wewnętrznych i zewnętrznych, jawnych i ukrytych.

Szczególnie destruktywny okres tego trendu przynależy III RP.  To w niej, ostatecznie zdeprawowano i wynarodowiono społeczeństwo, „podmieniając”  Polaków na „europejczyków” i chrześcijan na „wojtylan”, zrabowano lub zniszczono majątek  narodowy, wdeptano w błoto wspaniałą polską kulturę, zastępując ją zachodnim śmieciem, a także ostatecznie pozbawiono ludzi resztek godności i honoru, sprowadzając ich do poziomu kolonialnych dziewiętnastowiecznych murzynów.  Dzieła zniszczenia dokańcza „miękkie” ludobójstwo, w postaci masowej emigracji.

Przy czym powyższe „sukcesy” nie byłyby możliwe, bez pełnego „porozumienia ponad podziałami” wszystkich BEZ WYJĄTKU „elit” społecznych i politycznych III RP.

Nie tak dawno, społeczeństwo III RP, w agonalnym paroksyzmie samoobrony, dokonało „politycznej zmiany warty”, zastępując u steru państwa „europejczyków”  z PO, PiS-owskimi „patriotami”.  W tak rozegranym scenariuszu,  nie można było oczekiwać jakiejkolwiek zmiany na lepsze, o czym niejednokrotnie pisałem[i] [ii] [iii].  Czarnowidztwem wydalałoby się  jednak prognozowanie gwałtownej zmiany na gorsze.  Niestety zmiana takowa materializuje się na naszych oczach.

Zachodnie media doniosły, że „suwerenne” władze III RP postanowiły wziąć udział w NATO-wskim programie „wypożyczania” broni nuklearnej i w jego ramach zainstalować ją na terenie kraju[iv].  Szokować musi niepoczytalność amerykańskich agentów kierujących naszym państwem.  Krok ten gwarantuje bowiem nuklearną zagładę Polski (nie wyłączając jej „elit”), w pierwszych momentach III Wojny Światowej.

No cóż, do trzech razy sztuka.  W I Wojnie Światowej, Polska nie miała wpływu na fakt znajdowania się na „pierwszej linii ognia”, w II Wojnie, próby uniknięcia tego samego scenariusza spełzły na niczym, a w III pozycja frontowa to świadomy wybór „polskich elit”.  Mało tego! To również wybór większości społeczeństwa!  „Rozumna” większość „Polaków” na tezy zawarte w tym artykule zareagowałaby inwektywami pod adresem autora, z których najłagodniejsze byłyby takie jak, dla przykładu, „agent Putina”, lub „towariszcz”.  Merytorycznym argumentem za takim posunięciem „patriotycznych władz”, byłby natomiast imperatyw „dowalenia kacapom” za wszelką cenę.

I tak proces wynaradawiania Polaków osiągnął swe apogeum, czyli ich ostatecznie „zukrainizował”.  Tak jak na współczesnej Ukrainie, gdzie społeczeństwo łączy, oprócz prymitywnej gwary stanowiącej mieszaninę języka polskiego i rosyjskiego, jedna niezbywalna wartość, jaką jest patologiczna nienawiść do Polaków i Rosjan, tak w III RP polskojęzycznych „europejczyków” jednoczy tylko nienawiść do Rosjan.

Niestety, na nienawiści nie da się niczego zbudować, a w szczególności narodu.  So Poles are on their way out, one way or the other.

[i] http://ignacynowopolskiblog.salon24.pl/658725,wyszlo-szydlo-z-dudy-czyli-glupolska-polityka

[ii] http://ignacynowopolskiblog.salon24.pl/666756,lunatycy-iii-rp

[iii] http://ignacynowopolskiblog.salon24.pl/674803,wspolczesne-elity-ukrainy-iii-rp-i-zachodu

[iv] http://news.antiwar.com/2015/12/06/poland-exploring-program-to-borrow-us-nukes/