i rozbieżnym informacjom, ze powoduje ona autyzm u dzieci.
Nie wiem, czy to nie perfekcyjnie przygotowana sowiecka wojna informacyjna z Ameryką.
Takie pytania sie nasuwają.
Czy rzeczywiscie wzrósł procent przypadków autozmu na świecie, czy mamy tylko lepsze sposoby liczenia?
Czy autyzm, jako zablokowanie/odcięcie uczuc, wiec i motywacji do rozwoju i działania ma podłoże chemiczne, czy duchowe. Jak wiemy duch bez uczuc nie ma możliwosci samorealizacji w świecie. Wraca do Boga, jaki przyszedł. Taki duch jest wielkim obciążeniem dla rodziców, otoczenia, ale też wielką próbą i szansą na miłoś prawdziwą.
Lewicowe/ateistyczne media mówią, że homeopatia to woda z cukrem, ale tez często dodają, że te leki są duchowo stymulowane. Wyznaja tym wiarę w "jakieś duchy". Nie przeszkadza im ten dysonans pomiędzy zaprzeczaniem istnieniu bytów duchowych, a głoszeniem, że stymulacja duchowa jest faktem?
Skąd te argumenty u lewaków? Czyżby w coś wierzyli?
Czy ktoś, kto twierdzi, że autyzm wyzwala sie już w momencie podania szczepionki, badał czy tyle samo przypadków autyzmu jest wśród dzieci rodziców wierzących i niewierzących? Może szczepionki też są stymulowane duchowo, np. satanizmem i to jest przyczyną autyzmu, nie chcemiczne zanieczyszczenia?
Czy dzieci katolików też chorują na autyzm poszczepionkowy?
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas