W środę 9 maja RPP podniosła stopy procentowe. To zdarzenie odczują w perspektywie 1-3 miesięcy Polacy, którzy zaciągnęli kredyty hipoteczne w złotych. Niestety, banki mogą zażądać miesięcznie ok. 50 zł więcej.
Na dwudniowym posiedzeniu, 8-9 maja 2012 roku, Rada Polityki Pieniężnej postanowiła podwyższyć stopy procentoweo 0,25 pkt. proc. Można zastanawiać się i rozważać, czy decyzja ta była słuszna i konieczna, ale to już niczego nie zmieni.
Po to istnieje organ Narodowego Banku Polskiego w postaci RPP, aby podejmować decyzję odnośnie kierunków polityki pieniężnej w Polsce. Obywatelom pozostaje liczyć na to, że decyzje te w dłuższej perspektywie przyniosą pozytywny efektdla gospodarki.
Po podwyżce stóp procentowych można natomiast zastanowić się, jakie konsekwencje ma to już dziś dla budżetu gospodarstwa domowego i przeciętnej polskiej rodziny. Zła wiadomość będzie dla tych, którzy zaciągnęli kredyty hipoteczne w polskich złotych. Dlaczego?
Oprocentowanie tego kredytu składa się z sumy trzymiesięcznej stopy WIBOR (która się zmienia) oraz marży banku (która jest raz ustalona i później się nie zmienia). Stopa WIBOR to oprocentowanie pożyczek na rynku międzybankowym (z jakim oprocentowaniem banki pożyczają sobie pieniądze).
Podwyżka stóp procentowych w skrócie oznacza, że pieniądz staje się droższy. W związku z tym przy okazji wzrostu stóp procentowych, w górę rusza także WIBOR 3M. Oprocentowanie pożyczek na rynku międzybankowym jest wyliczane każdego dnia roboczego na podstawie danych z ponad 10 największych banków w Polsce. W związku z tym, jeśli decyzja RPP jest przewidywana, WIBOR 3M wzrasta już przed decyzją o podwyżce stóp. W ostatnim czasie przed decyzją Rady WIBOR 3M zachowywał się dość stabilnie, gdyż podwyżka nie była prognozowana przez większość analityków.
W dniu decyzji stawka ta wynosiła 4,94 proc., by kolejnego dnia wzrosnąć do 5,05%! Można założyć, że w sumie wzrośnie o 0,25 pkt. proc. W takim scenariuszu osoby, które zaciągnęły przykładowy kredyt na 300 tys. zł w styczniu 2008 roku ze średnią marżą na rynku muszą liczyć się ze wzrostem miesięcznej raty nawet o 50 zł. Oczywiście, im większy kredyt (im wyższe aktualne saldo kredytu) tym większy będzie wzrost miesięcznej raty w ujęciu nominalnym.
Są także pozytywne efekty podwyżki stóp procentowych. Powinna ona przynieść spadek inflacji oraz wzrost oprocentowania lokat bankowych, choć na te efekty z pewnością będzie trzeba poczekać dłużej.
Marcin Zienkiewicz
Comperia.pl