Opis działania zakonu Joanitów i zakonu Templariuszy
Zakony walczące w obronie Chrześcijan (Część I)
Joanici, (Szpitalnicy) – Rycerze Maltańscy.
Nazwy tych zakonów bywają czasem używane zamiennie. J. Marrs pisze o zakonie szpitalników, który powstał według tego autora w 1070r., przed pierwszą wyprawą krzyżową. Wtedy to grupa włoskich kupców założyła szpital pod wezwaniem Świętego Jana w Jerozolimie. Po zajęciu miasta przez Krzyżowców w 1099r. owi szpitalnicy zorganizowali się w zakon i wybrali wielkiego mistrza, którym został legendarny brat Gerard. Kiedy okazało się, że Templariusze zajęci badaniami nie byli w stanie równocześnie pełnić funkcji obronnych dla chrześcijańskich pielgrzymów, szpitalnicy przekształcili się w zakon rycerski i to oni bronili przed miejscowymi wojownikami, dróg, po których wędrowali coraz to nowi pielgrzymi z krajów europejskich.
Początki tego nieformalnego bractwa zawiązanego przy szpitalu św. Jana Chrzciciela, założonego przez mieszczan z włoskiego państewka Amalfi, były bardzo skromne. Jednak w czasie pierwszej krucjaty szpital okazał się bardzo przydatną instytucją; istniejące przy nim bractwo przekształciło się jak już wspomniano, w zakon rycerski, który w 1113 roku został oficjalnie uznany przez papieża Paschalisa II.
Joannici (Szpitalnicy), już jako zakon rycerski, rozpoczęli budowę całej sieci warowni i zamków na terenie Palestyny; wśród nich była ogromna warownia-szpital Margat, która stała się później oficjalną siedzibą zakonu. W 1144 roku Rajmund II, hrabia Trypolisu, oddał szpitalnikom zamek Krak des Chevaliers. Zakon uzyskał w tym czasie także szereg przywilejów i dóbr w całej chrześcijańskiej Europie, w której powstała sieć jego komandorii – część również w Polsce.
Po upadku Jerozolimy joannici przenieśli swój główny szpital do Akki, a siedzibę do Margat. Po zdobyciu Akki przez mameluków i upadku Królestwa Jerozolimskiego w 1291 roku, zakon przeniósł się razem z templariuszami na Cypr. Po likwidacji zakonu templariuszy papież przekazał większość ich dóbr i ziem joannitom, co przyczyniło się do wzrostu potęgi tego zakonu. Umożliwiło im to pod wodzą Fulko de Villareta zorganizowanie najazdu na wyspę Rodos, będącą formalnie pod władzą Bizancjum. Zwyciężywszy, spacyfikowali wyspę i utworzyli na jej terenie sprawnie zarządzane państwo zakonne. Zmienili wówczas swą nazwę na „Kawalerów Rodyjskich”. Ich konie zastąpiły okręty, i stali się w krótkim czasie potęgą morską kontrolującą handel we wschodniej części Morza Śródziemnego. Ich obecność sprzyjała wzrostowi zamożności włoskich miast-państw, zwłaszcza Wenecji.
Zakonna kontrola handlu morskiego stała w sprzeczności z interesami Imperium Osmańskiego. Turcy pod wodzą Sulejmana Wspaniałego, po czterech próbach, w r 1522 zdobyli wyspę. Wówczas Zakon przeniósł się na wyspę Maltę, gdzie stał się Suwerennym i Rycerskim Zakonem Maltańskim. Zakon stworzył na Malcie państwo zakonne równie świetnie zorganizowane, jak wcześniejsze na Rodos. To późniejsze przetrwało do roku 1798, kiedy to flota Napoleona kierująca się do Egiptu zajęła wyspę bez większego oporu, przekształcając ją w zamorską prowincję Francji.
Większość dóbr, które kawalerowie maltańscy zmuszeni byli pozostawić na Malcie, została zajęta przez wojska francuskie. Nie cofnęły się one nawet przed splądrowaniem kościołów, co wywołało bunt miejscowej ludności, początkowo przychylnej Francuzom. Kosztowności należące do zakonu wywieziono z wyspy na statku „L’Orient”, który w czasie bitwy pod Abukirem został zatopiony wraz z całym ładunkiem. Na skutek wojen napoleońskich w Europie, Zakon utracił większość swoich komandorii.
Po upadku Malty wielki mistrz Ferdynand von Hompesch z konwentem udał się do austriackiego Triestu. W roku 1799, po rezygnacji von Hompescha, nowym wielkim mistrzem i protektorem Kawalerów Maltańskich został car Rosji Paweł I (wybrany 7 listopada 1798)[. Od roku 1774 na terenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów działał katolicki Wielki Przeorat Polski, w 1797 roku przekształcony we Wielki Przeorat Rosji. W 1798 roku został utworzony także nowy prawosławny Wielki Przeorat Rosji. W tym czasie stolicą Zakonu stał się Sankt Petersburg. W 1801 roku car Paweł I został uduszony przez członków swojej świty, wśród których było czterech kawalerów maltańskich. Następny car, Aleksander I, syn Pawła I, sam zrzekł się dziedziczenia stanowiska wielkiego mistrza, a na namiestnika kawalerów maltańskich mianował Mikołaja Sałtykowa; Rada Zakonu, za zgodą protektora cara Aleksandra I, zwróciła się w 1802 roku do papieża Piusa VII o wyznaczenie nowego wielkiego mistrza. W roku 1803 papież zatwierdził wybór, wspieranego przez prawosławny wielki przeorat Rosji, Jana Chrzciciela Tomassiego.
Dziś Zakon ten ma swą siedzibę w Rzymie i podlega bezpośrednio papieżowi. Szpitalnicy przetrwali średniowieczne prześladowania dzięki podporządkowania się Watykanowi, a nawet uczestnictwu w prześladowaniu jego wrogów. Podobnie jak wiele rodzin królewskich Europy w dążeniu do utrzymania status quo. O członkach tych rodzin mówi się jako o „czarnej arystokracji”.
Templariusze:Zakon Ubogich Rycerzy Chrystusa powstał w 1118r. i został zaakceptowany przez króla Jerozolimy Baldwina.II –go. Jego pierwsi członkowie (9 rycerzy) zamieszkało w Świątyni Salomona i jak przypuszczają znawcy tematu, podjęli poszukiwania skarbów i dokumentów ukrytych w jej podziemiach. Tej pierwszej grupie przewodził rycerz Hugon de Payens, kuzyn Hugona, hrabiego Szampanii. Grupę tą łączyły ścisłe związki z zakonem cystersów, co w następnych latach umożliwiło jej dalszy rozwój i zwiększenie swej siły. Według niektórych relacji templariusze, w czasie prac wykopaliskowych na terenie świątyni znaleźli zwój rękopisów, przybliżających im wiedzę starożytnych uczonych. Przypuszczano również, że mogli znaleźć niektóre święte relikwie jak tablice przekazane Mojżeszowi, dzidę Longinusa a może i Arkę Przymierza.
Niektórzy autorzy przyjmują, że rycerze posiedli wiedzę, która podważała ortodoksyjne chrześcijaństwo zwłaszcza interpretację Niepokalanego Poczęcia jak i Zmartwychwstania. Wiedza ta mogła stać się w przyszłości źródłem kłopotów Zakonu.
W styczniu 1128 roku wielki mistrz zakonu templariuszy Payens i Montbard udali się do Troyes (koło Paryża) gdzie miał miejsce sobór kościoła katolickiego. Uczestniczył w nim św. Bernard stojący na czele Cystersów. Przy poparciu króla Baldwina sobór zatwierdził templariuszy jako zakon rycerski. Potem papież Honoriusz II nadał rycerzom Świątyni statut, umożliwiający zakonowi przyjmowanie nadań. Struktura organizacyjna zakonu stała się później wzorem dla wolnomularzy. Każda prowincja zakonu nazywała się Świątynią, a zarządzający nią kontur deklarował posłuszeństwo wobec wielkiego mistrza. Regulamin wojskowy templariuszy zabraniał im ustępowania w boju, chyba, że siły przeciwnika przewyższały ich trzykrotnie, a dowódca wyraził na to zgodę.
Nie minął rok od soboru w/w Troyes, a zakon miał już ziemie we Francji, Angli, Szkocji,, Hiszpanii i Portugalii.. Po dziesięciu latach wzbogacił się o dobra we Włoszech, Austrii, Niemczech, na Węgrzech i w Konstantynopolu.. W 1131 roku król Aragonii zapisał templariuszom trzecią część swych ziem. Zakon Rycerzy Świątyni stał się najbogatszą i najbardziej wpływową instytucją chrześcijaństwa, po papiestwie. Darowizny dworów królewskich i arystokracji nie ograniczały się do pieniędzy i ziemi, ale obejmowały również wysokie funkcje lordów, baronów, którzy dostawali domy i zamki.
W 1139r papież Innocenty II, protegowany św. Bernarda, ogłosił, że templariusze nie będą podlegali żadnej innej władzy poza papieską. Ten przywilej przyniósł zakonowi dalsze korzyści majątkowe (np. podatki). A także prawa np. do budowy własnych kościołów. Zakon rządził się własnym prawem, zwoływał własne sądy, nie płacił myta na drogach i mostach. Potęga zakonu jeszcze bardziej wzrosła, kiedy w 1129 r. król Baldwin II poprosił Payensa i jego rycerzy o pomoc w wyprawie na muzułmański Damaszek.
Templariusze posiedli wiedzę starożytnych jeśli chodzi o budownictwo i finanse.. Utrzymywali długoterminowe prywatne depozyty., opracowali metodę transferu pieniędzy, za pomocą przekazów, i wprowadzili karty kredytowe.. W Anglii członkowie zakonu pełnili funkcje poborców podatkowych i byli znani ze swojej skrupulatności, Występowali jako zarządcy cudzego kapitału i własności, które powierzono ich pieczy. Pośredniczyli w transakcja, ściągali długi,, pełnili rolę arbitrów w negocjacjach dotyczących wysokości okupu, wiana, pensji i innych należności.
W budownictwie byli prekursorami gotyku a pierwsze cechy kamieniarzy powstały właśnie z inspiracji templariuszy. Działając na Bliskim Wschodzie Templariusze zdobyli wiedzę dotyczącą bankowości, budownictwa i innych dziedzin. W rozwoju ich siły wspomagał ich św, Bernard, którego znaczenie u współczesnych było wyjątkowo wielkie. Dzięki umiejętnościom nabytym w Jerozolimie, wiodło im się świetnie. Tym czasem kościół traktował ich coraz mniej przychylnie. Wzrost potęgi i bogactwa templariuszy potęgował ich dumę i butę do tego stopnia, że ich mistrz w 1252r groził królowi Anglii Henrykowi III mówiąc: Tak długo jak będziesz czynić sprawiedliwość, będziesz panował, ale jeśli sprzeniewierzysz się jej, przestaniesz być królem.
Lecz potęga zakonu miała być wkrótce skruszona. Główną rolę w zagładzie templariuszy odegrał król Francji Filip IV. Zazdroszcząc zakonowi bogactwa, będąc u templariuszy zadłużony, kiedy zakon odmówił przyjęcia go za członka zakonu, postanowił zakon zniszczyć.
W 1305 roku Filip pojechał do Rzymu i przekonał papieża Klemensa V. że templariusze spiskują, z zamiarem zniszczenia kościoła rzymskiego. Trudno było papieżowi nie zgodzić się z królem, skoro dzięki niemu został wyniesiony na tron papieski. Jak piszą kroniki, Filip poprzednio zorganizował porwanie i zabójstwo papieża Bonifacego VIII i prawdopodobnie spowodował otrucie papieża Benedykta XI, dzięki czemu mógł wysunąć na tron papieski swego kandydata, którym był późniejszy papież Klemens V. Według niektórych autorów Filip zgodził się poprzeć starania Klemensa w zamian za zobowiązanie zniszczenia templariuszy.
O świcie 13 października 1307r. królewscy urzędnicy w całej Francji ujęli wszystkich przebywających tam templariuszy. Pojmanych rycerzy wtrącono do więzień, przesłuchiwano, torturowano i palono na stosie. Przywołano fałszywych świadków i oskarżano rycerzy o homoseksualizm, przerywanie ciąży,, bluźnierstwo i uprawianie czarnej magii. Po złożeniu zeznań świadkowie znikali bez śladu.
Istnieją dowody, że obok oskarżeń fałszywych i naciąganych były i istotne, a dotyczyły heretyckich poglądów dotyczących Marii Magdaleny i Jana Chrzciciela, za które już wcześniej wymordowano wyznawców Katarów.
Mimo tajności i nagłości aresztowań wielu templariuszy zostało zawczasu ostrzeżonych. Na krótko przed aresztowaniem wielki mistrz Jakub de Molay kazał spalić wiele dokumentów i ksiąg zakonu. Największą tajemnicą jest zniknięcie floty templariuszy oraz skarbów zgromadzonych w paryskiej komandorii.. Niektórzy autorzy są zdania, że flota ta wraz z skarbem mogła dotrzeć do Ameryki na 185 lat wcześniej od wyprawy Krzysztofa Kolumba. Inni przypuszczają, że część floty templariuszy, po uzupełnieniu zapasów w Portugalii skierowali się na zachód i dopłynęli do Anglii. Istnieje również przypuszczenie, że templariusze, w przychylnie do nich nastawionej Portugalii, zostali oczyszczeni z zarzutów, a następnie zmienili nazwę na Rycerzy Chrystusa poświęcając się eksploatacji mórz Do nich należał Vasco da Gama, a książe Henryk Żeglarz był ich wielkim mistrzem. Okręty zakonu pływały pod banderą z czerwonym krzyżem, a pod taką samą przepłynęły Atlantyk okręty Kolumba. Teściem Kolumba był były rycerz Chrystusa i to z jego notatek i map korzystał słynny żeglarz.
Aresztowanie samego mistrza templariuszy odbiegało od zasad panujących wśród szlachetnie urodzonych. W końcu 1306r. Papież Klemens V wezwał go do Watykanu w celu omówienia planów odzyskania Ziemi Świętej. Miast tego po jego przybyciu poddał go przesłuchaniom W październiku 1307r Molay został aresztowany, a po długo trwającym więzieniu, w marcu 1314r skazany na dożywotnie więzienie. Kiedy odwołał swoje zeznania, jako heretyk został przekazany urzędnikom Filipa i spalony na stosie w pobliżu katedry Notre Dame. Jak głosi legenda z płomieni wezwał papieża i króla Filipa na Sąd Boży. Nie minął rok i obaj dostojnicy nie żyli.
Historia zniszczenia zakonu templariuszy jest typowym przykładem „spiskowej teorii”, z którą w dalszych wiekach mieliśmy często do czynienia.
W czasach tych, i wcześniejszych zdarzeń mieliśmy do czynienia z gwałtowną ekspansją islamu, utrwalania i rozwoju tajnych stowarzyszeń judaizmu oraz z zwycięskim rozprzestrzenianiem się w Europie chrześcijaństwa. Gorzej było na jej południu, gdzie jego struktury zmuszone były do walki z Islamem.
Źródło: 1. Jim Marrs: „Oni rządzą światem” Warszawa 2005r
2. Publikacje pod hasłem: Templariusze w internecie.
3. Bogusław Jeznach: „Kod Templariuszy.” Nowy Ekran. 07. 12. 2012
4. Bogusław Jeznach: „Hymny Templariuszy” Nowy Ekran. 22.10. 20112
doc.dr Rudolf Jaworek,ekonomista,emeryt.Autor wielu publikacji gospodarczo - spolecznych i wierszy satyrycznych.