Zakaz palenia w miejscach publicznych wprowadzony blisko dwa lata temu nie wpłynął na zmniejszenie popularności używki; wciąż pali blisko jedna trzecia (31 proc.) Polaków – wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Jak podaje CBOS, obowiązujący od 15 listopada 2010 r. zakaz palenia w miejscach publicznych nie wpłynął na spadek liczby palaczy. Od pięciu lat liczba palących osób w Polsce nie ulega zmianie: w 2008 r. paliło 32 proc. Polaków; w 2010 r. – 30 proc.; w 2011 r. – 30 proc. Spadek liczby palaczy (o 7 punktów procentowych) zaobserwowano w stosunku do pierwszego pomiaru CBOS w 1997 roku.
Jak podaje CBOS, zakaz palenia w miejscach publicznych w znacznie większej mierze przyczynił się do ograniczenia liczby wypalanych papierosów. Zakaz cieszy się sporą akceptacją społeczną, popiera go nawet większość osób palących regularnie. Według CBOS nasz stosunek do palaczy pozostaje bez większych zmian, w zdecydowanej większości nie lubimy przebywać w dymie papierosowym.
Więcej:
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."