Miasto pomników i symboli pamięci na stałe wrytych w ludzką pamięć i w ściany zabrskich budynków. Przy jednej z takich kamienic, stojącej przy ulicy Wolności pod numerem 279 – 1. marca zebrała się grupa ludzi z wiązankami kwiatów. Były przemówienia i czas na wspomnienie historii życia jednego z wyklętych, którego los sprowadził do tego miasta na krótko przed aresztowaniem i męczeńską śmiercią…
Staję przed zarzutem zdrady narodu polskiego,
a przecież już w młodości życie moje Polsce ofiarowałem,
i dla niej chciałem pracować. Dla mnie sprawa polska była największą świętością.
(Wypowiedź płk Cieplińskiego przed Sądem Rejonowym w Warszawie, październik 1950)
To w tej kamienicy znalazł schronienie pułkownik Ciepliński na krótko przed aresztowaniem. Na ścianie budynku widnieje tablica, poświęcona jego pamięci. W rocznicę wykonania wyroku śmierci na pułkowniku Łukaszu Cieplińskim (ps. Pług) o godz. 11:00 1. marca 2016 roku delegacje przedstawicieli Urzędu Miasta w Zabrzu, Straży Miejskiej, młodzież Gimnazjum nr 16 im. Bohaterów Monte Cassino w Zabrzu, przedstawiciele środowisk patriotycznych, organizatorzy uroczystości – członkowie zarządu PiS miasta Zabrze oraz zabrskiego Forum Młodzieży PiS – złożyli wiązanki kwiatów, zapalili znicze.
Podczas odbywających się uroczystości, odczytano życiorys pułkownika Cieplińskiego. Wypowiadali się przedstawiciele Urzędu Miasta Zabrze, wychowawcy młodzieży miejscowych szkół. Na koniec głos zabrał przewodniczący PiS w Zabrzu – radny miejski, pan Bogusław Znyk. W swojej wypowiedzi nawiązał do życia bohatera i do obowiązku, jaki spoczywa na nas – jego następcach. Trzeba pamiętać i przekazywać historie życia naszych bohaterów młodemu pokoleniu – przypomniał przewodniczący. Dziękował także młodym ludziom, którzy licznie zgromadzili się pod tablicą pamięci, by swoją obecnością uczcić pamięć polskiego bohatera. Należy dodać, że w tym samym czasie podobne uroczystości odbywały się w nieco oddalonej dzielnicy miasta, a poświęcone były rotmistrzowi Pileckiemu. Tam również – i to najistotniejsze – nie zabrakło młodzieży.
Nowoczesne śląskie miasto, które nie wstydzi się historii. Miasto pamięci i symboli. Wiemy, kim byli ludzie, którzy są patronami naszych szkół, ich losy są nam znane. Tak, jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami, ale też mamy obawy… Niedługo przyjdzie nam wkroczyć w dorosłe życie, czy starczy dla nas pracy, czy uczelnie będą potrzebowały takich jak my – odpowiadają młodzi ludzie. Dziś jednak nie czas rozpatrywać sprawy nas dotyczące – odpowiada zziębnięta dziewczyna. Pochylmy się dziś, nad pamięcią bohatera, któremu nie pozwolono nawet nacieszyć się swoją rodziną i przyszło mu za nią i za nas oddać życie – dodaje…
Tego samego dnia w siedzibie PiS w Zabrzu odbyła się prelekcja, podczas której wspomniano o walce jednego ze śląskich żołnierzy AK, Rudolfa Nawrata. Postać to o tyle ciekawa, iż człowiek ten walczył nie tylko na terenie okupowanej Polski ale także poza jej granicami. Wspomniano również o losach innego z żołnierzy, dziś kapitana w stanie spoczynku, Henryka Franciszka Kustry, którego drugą ojczyzną stała się Australia. W jego życie i losy żołnierskie wpleciony jest także wątek Śląska, w którym to regionie – jak sam podkreśla – zakochał się bez reszty, podobnie jak w swojej żonie, która dosłownie i w przenośni spadła mu z NIEBA. Warto podkreślić, że spotkanie przedłużyło się do późnych godzin wieczornych, a zakończyło otwartą, szczerą i rzeczową dyskusją.
Pułkownik Łukasz Ciepliński – odrobina wspomnień
Urodził się 26. listopada 1913 roku w Kwilczu, wyrok śmierci wykonano na nim 1. marca 1951 roku w Warszawie.
Po ukończeniu szkoły powszechnej związał się z Korpusem Kadetów w Radomiu. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie – Ostrowi Mazowieckiej, służył w stopniu podporucznika w 62. Pułku Piechoty w Bydgoszczy […]. Warto przytoczyć kilka wypowiedzi Cieplińskiego, które obszernie podają źródła (wzzw.wordpress.com 2013/11/28/ Lukasz – Cieplinski – do – zony – i – syna – zza – krat). W materiale czytamy między innymi: Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą, jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży, a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona.
Z parasolem (potem z mikrofonem) przewodniączący Znyk, za politykami przedstawicielki Forum Młodzieży PiS
W kolejnym liście zapisanym na skrawku papieru Ciepliński pisze: Gdybyś odnalazł moją mogiłę, to na niej możesz te słowa napisać: Żegnaj mój kochany. Całuję i do serca tulę. Błogosławię i Królowej Polski oddaję. Ojciec…
Jak wynika z materiałów, zamieszczonych na stronach www.ipn.gov.pl /wydział – prasowy/komunikaty / i p n – oddział – w – rzeszowie – zaprasza – do – wydziału)
[…]. Prezydent Bierut decyzją z 20. II 1951 r. nie skorzystał z prawa łaski i wyroki na Cieplińskim i jego towarzyszach z IV ZG WiN wykonano 1. III 1951 r. strzałami w tył głowy […].
Źródło: opracowano na podstawie: https://wikipedia.org, wzzw. wordpress.com, www.ipn.gov.pl
Notatkę sporządzono na podstawie uroczystości, które odbyły się w Zabrzu w dniu 1. marca 2016 przed tablicą pamiątkową. Prelekcja w siedzibie PiS-Zabrze…
Tekst i fotografie:
Tadeusz Puchałka
Za: www.SieMysli.info.ke