OB-CIACH ma swojego człowieka w rządzie!
Chcesz dowiedzieć się kto to?
Przeczytaj!
Jak podają źródła zbliżone do OB-CIACHowej Komisji Śledczej do Spraw Śledzenia
OB-CIACH ma swojego człowieka w rządzie!
OB-CIACHowa Komisja Śledcza do Spraw Śledzenia powstała na drodze demokratycznego consensusu: jednogłośnie i jednomyślnie. Jednogłośnie, bo jednym głosem Niegdysiejszego B., a jednomyślnie, bo faceci myślą tylko o jednym.
Kim jest OB-CIACHowy minister?
Dobro śledztwa nie pozwala na ujawnienie szczegółów,
możemy tylko ujawnić, że to Minister Edukacji N.
Informacja jest pewna, bo Komisja w swoich działaniach korzysta z najbardziej postępowych technologii wprowadzonych z powodzeniem przez swoje poprzedniczki:
nie ma więcej pytań,
ma za to niepodważalne tezy.
Z radością przedstawiamy pewne wątki prowadzonego śledztwa!
Pani Minister Edukacji N. ponad trzy lata z wielkim poświęceniem pracowała w rządzie Donalda T. nad uzyskaniem satysfakcjonującego wszystkich braku zaufania, a nawet braku szacunku. Ciężko pracowała nie ujawniając swoich sympatii do OB-CIACHu. Jej ciężka praca zaowocowała nadspodziewanym powodzeniem – zaufał Jej nawet Premier Donald T.
I w końcu przyszedł czas na działanie z otwartą przyłbicą.
I w końcu przyszedł czas na OB-CIACHowe działanie!
Wiele negatywnych emocji wzbudził pomysł posłania do szkoły sześciolatków.
Na ten temat napisano, wypowiedziano miliony słów.
Miliony bezskutecznych słów.
Sytuacja stała się na tyle groźna, że Pani Minister Edukacji N., by zapobiec nieszczęściu, musiała przejść do działań bezpośrednich.
I bez wahania przeszła!
Nie bacząc na koszty osobiste!
Czy cokolwiek w naszym kraju może zniechęcić bardziej, niż zachęcanie przez osobę jednoznacznie kojarzoną z psuciem?
Czy cokolwiek w naszym kraju może zniechęcić bardziej, niż zachęcanie przez człowieka nie budzącego zaufania?
Czy cokolwiek w naszym kraju może zniechęcić bardziej, niż zachęcanie przez człowieka nie budzącego sympatii?
Czy cokolwiek w naszym kraju może zniechęcić bardziej, niż zachęcanie głosem kojarzącym się bezsprzecznie z głosem niecierpianej nauczycielki?
I jeszcze mnóstwo takich „czy cokolwiek”
A jednak Pani Minister Edukacji N., nie bacząc na niewątpliwe szkody osobiste, odważyła się ponownie narazić na okropne szyderstwa nienawistnych oszołomów i pokazać swoją szczerą twarz zachęcającą do wysłania sześciolatków do szkół na ekranach telewizorów!
A jednak Pani Minister Edukacji N., odważyła się użyć swojego głosu, zachęcając rodziców do wcześniejszego rozpoczęcia edukacji swoich dzieci!
A jednak Pani Minister Edukacji N., nie bacząc na ryzyko oskarżeń o pokazywanie ludzi kompletnie pozbawionych walorów audiowizualnych w milionach telewizorów dla tantiem, odważyła się poświęcić swój czas, swoje umiejętności i swoje walory dla wykonania ciężkiej i jakże ryzykownej pracy dla kraju.
Brawo Pani Minister!
Ma Pani nasze głosy w konkursie na Człowieka Roku!
Ma Pani naszą rekomendację na Honorowego Obywatela OB-CIACHU!
Jakakolwiek zbieżność z czymkolwiek jest absolutnie wykluczona, a całkowitą odpowiedzialność za jakiekolwiek skojarzenia ponosi czytelnik!
Notka ukazała się również w Salonie24
Bledne zalozenia sprawiaja, ze wnioski sa nic nie warte. Klamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawac prawde. No i mamy lodowa góre nieporozumien. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniaja logice i kulturze wydostac sie na powie