Bez kategorii
Like

wyszperane 27/02/11

28/02/2011
376 Wyświetlenia
0 Komentarze
12 minut czytania
no-cover

Bardzo przejęła mnie historia ojca pana Piotra S. Powtórzę ją, bo być może nie wszyscy trafili na jego komentarz. W czasie okupacji niemieckiej ojciec pana Piotra, mały dzieciak został złapany przez Bahnschutza na zabawie zwrotnicą i odprowadzony do lokalnego esesmana. Kochanka esesmana, Polka wyprosiła zwolnienie malca. Została później przez sowietów brutalnie zgwałcona i utopiona. Mój ojciec, więzień karnej kompanii w Oświęcimiu znalazł się po wyjściu z obozu w Dębicy, gdzie ścierał się front sowiecki z niemieckim. Zbierając drzewo w lesie spotkał przerażonego oficera Wermachtu, który zgubił swoje oddziały. Jak mówił, potrafił zobaczyć w nim nie wroga, lecz tylko przerażonego człowieka i wskazał mu drogę ucieczki. Kiedy opowiadałam o tym publicznie (nie pamiętam czy na spotkaniu z dziennikarzami, czy na uniwersytecie […]

0


Bardzo przejęła mnie historia ojca pana Piotra S. Powtórzę ją, bo być może nie wszyscy trafili na jego komentarz. W czasie okupacji niemieckiej ojciec pana Piotra, mały dzieciak został złapany przez Bahnschutza na zabawie zwrotnicą i odprowadzony do lokalnego esesmana. Kochanka esesmana, Polka wyprosiła zwolnienie malca. Została później przez sowietów brutalnie zgwałcona i utopiona.
Mój ojciec, więzień karnej kompanii w Oświęcimiu znalazł się po wyjściu z obozu w Dębicy, gdzie ścierał się front sowiecki z niemieckim. Zbierając drzewo w lesie spotkał przerażonego oficera Wermachtu, który zgubił swoje oddziały. Jak mówił, potrafił zobaczyć w nim nie wroga, lecz tylko przerażonego człowieka i wskazał mu drogę ucieczki.
Kiedy opowiadałam o tym publicznie (nie pamiętam czy na spotkaniu z dziennikarzami, czy na uniwersytecie Humbolta w Berlinie) znalazł się jakiś mądrala, który orzekł, że jego zdaniem to tylko rodzinny mit. Nie jestem w stanie tego zweryfikować – odparłam, ale proszę się zastanowić, co chciał przekazać ojciec dzieciom opowiadając taką ( być może zmyśloną) historię.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=3061&Itemid=100

Przedłużający  się od kilku lat proces sądowy Jan Kobylański przeciw 19 oszczercom z liberalnych mediów na początku wydawał się tylko jednym z wielu mało znaczących procesów o zniesławienie, które dotychczas nie budziły wielkich emocji. Jednak proces znanego Polonusa, człowieka legendy, którego dobre imię zostało zbrukane w wyniku sterowanej medialnej nagonki Gazety Wyborczej i telewizji wywołało duży oddźwięk społeczny, a nawet stał się wyrazem sądowej wojny cywilizacyjnej.
Z jednej strony cywilizacja łacińska reprezentowana przez człowieka zasad i honoru Prezesa USOPAŁ Jana Kobylańskiego a z drugiej strony kto ? Cywilizacja fałszu, obłudy i interesu czy braku zasad. Jaką cywilizację reprezentują ci co tak w zmowie i zgodnej współpracy nawet politycznie odmiennych mediów podjęli się organizacji oszczerstwa na dużą skalę. Siła władzy medialnej oszczerców była tak przygniatająca, że wielu z nas znając realia polskiego sądownictwa, przypuszczało, że na trzeciej rozprawie oszczercy zostaną uniewinnieni, proces zagmatwany i zakończony bez satysfakcji dla poszkodowanego. Podobnie pewni siebie byli oskarżeni, co wyczuwało się z początkowych rozprawach procesu, gdy nie chcieli zeznawać przed Sądem a tylko wydawali oświadczenia, że potwierdzają prawdziwość swoich paszkwili. Jednak trafiła kosa na kamień jak mówi przysłowie.
http://wirtualnapolonia.com/2011/02/25/sadowa-wojna-dwoch-cywilizacji/#more-11492

„Walkę o Wielką Polskę uważam za największy swój obowiązek. Wstępując w szeregi NZW, mam szczerą i nieprzymuszoną wolę. Wpierw zginę, aniżeli zdradzę. Przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu w Trójcy Świętej Jedynemu, że wiernie będę walczył o niepodległość Polski. Rozkazu Wodza Naczelnego oraz wszystkich innych przełożonych będę słuchał i posłusznie wykonywał. Tak mi dopomóż Bóg i Ty Królowo Korony Polskiej.
Armia Podziemna Narodowe Zjednoczenie Wojskowe
Komenda Okręgu „Orzeł" D-ca „Rój"
Tekst przysięgi obowiązującej w XVI Okręgu NZW, znaleziony przez UBP przy jednym z partyzantów poległym w 1950 r
http://podziemiezbrojne.blox.pl/2007/07/St-sierz-Mieczyslaw-Dziemieszkiewicz-Roj-1925-6.html

O promocji książki „Od niepodległości do…” w IPN
[  …  ]
  Redaktorowi Wrońskiemu książka nie podobała się, ze względu na stronniczość, podejście emocjonalne, zły język (nadużywanie strony biernej), brak wzmianki o Edelmanie, za dużo o patriotach a za mało o Pomarańczowej Alternatywie. "Bo przecież przekazanie władzy nastąpiło w atmosferze pikniku".Że opowiada jedynie "jak było", a nie informuje, "dlaczego". Jego zdaniem nie można pisać, że Pużak został zamordowany, skoro zmarł w wyniku obrażeń, jakich doznał w trakcie przesłuchania. Twierdził, że zamiast „bezpieka” należy pisać „funkcjonariusze służby bezpieczeństwa”. Za mało informacji o ludziach I, II Armii WP.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=3077&Itemid=80

Zarządzanie kryzysami wymaga okresowej wymiany partii, rządzącej w imieniu sprawujących władzę sił postsowieckich. Oznacza to, iż trzeba, gdy zbliża się kryzys, stworzyć nową partię, często poprzez rozłam. Rządząca ekipa odejdzie jako winna „błędów i wypaczeń”, a miejsce jej zajmie „nowa”, w większości składająca się z polityków już sprawdzonych przez bezpiekę. Mieszkańcy Priwislanskiego Kraju rodzą się codziennie na nowo, więc trudno by pamiętali, co działo się kilka dni temu lub co sami mówili czy jak głosowali.
To sprawia, że zawsze mają dobre samopoczucie. Genetyczna amnezja, zwłaszcza produktów sytemu ogłupiania i dezinformacji, to niewątpliwy plus z punktu widzenia różnych ośrodków rozgrywających.
http://wirtualnapolonia.com/2011/02/28/operacja-„zabezpieczanie”-rozpoczeta/#more-11508

Przyjrzyjmy się zatem komercyjnym stacjom telewizyjnym.
Jedną koncesję dano szerzej nieznanemu wówczas panu o kilku nazwiskach i paszportach, figurującemu w esbeckich aktach, jako TW „Zeg”, „Zegarek”.
Druga zaś koncesja dla TVN trafiła w ręce jeszcze lepszego specjalisty, czyli Mariusza Waltera.

Jak mogliśmy dowiedzieć się z biuletynu IPN (listopad-grudzień 2006), był on w 1983 roku protegowanym Jerzego Urbana. Otóż ta nikczemna persona znana z kpin z Papieża Jana Pawła II oraz szczucia i szerzenia kłamstw wymierzonych w księdza Jerzego Popiełuszkę wpadła na pomysł utworzenia w resorcie Kiszczaka specjalnego pionu propagandowego, którego zadaniem będzie „programowanie i realizacja 'czarnej propagandy” oraz „prowadzenie przemyślanej, zręcznej i stałej kampanii na rzecz zmiany obrazu SB, MO i ZOMO w społeczeństwie i inicjowanie akcji tych służb dla ocieplenia ich wizerunku”.
Co prawda wówczas do powołania owego pionu nie doszło, ale jak dzisiaj widać słychać i czuć, owe zdolności pupila Urbana, czyli Mariusza Waltera, wykorzystano z sukcesem w III RP.
http://kokos26.nowyekran.pl/post/4470,nie-ma-przypadkow-sa-tylko-znaki

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego podczas konferencji Nic o nas bez nas – obronimy demokracje.
http://www.polityczni.pl/kaczynski_,_nic_o_nas_bez_nas,audio,51,5717.html

– Polska to ewenement. Wszystkie liczące się siły polityczne w naszym kraju są życzliwe Izraelowi. Zarówno PO, jak i prawicowe PiS. Przecież świętej pamięci Lech Kaczyński był wielkim przyjacielem państwa żydowskiego – mówi Bartoszewski. – Proszę wskazać inny kraj w Europie, w którym w ostatnim 20-leciu trzech szefów dyplomacji, Meller, Rotfeld i Geremek, było żydowskiego pochodzenia, jeden ma honorowe obywatelstwo Izraela, a obecny ma żonę Żydówkę.

http://www.jewish.org.pl/index.php/pl/izrael-mainmenu-61/3954-polska-najlepszy-przyjaciel-izraela-w-ue.html

Jesteś emerytem i rząd mówi, że nie ma dla ciebie emerytury ani nawet miejsca w domu starości. Co robić???
Po pierwsze – nie wpadać w rozpacz, z każdej sytuacji jest wyjście. Po drugie – oto twoje wyjście:

Wyciągasz ze skarpety ostatnie złote świnki (jeśli byłeś naiwny, podejmujesz resztę oszczędności z lokaty). Na bazarze kupujesz od Ruska pistolet. Idziesz pod sejm albo URM i zaczynasz strzelać do wybranych polityków (lepiej strzelać w dużą grupę – łatwiej trafić, a kogoś trafić musisz, przykro nam – jakieś koszta trzeba ponieść). Tylko uwaga! Ten przystojny, dobrze ubrany facet to nie polityk! To jego ochroniarz. Do niego nie radzimy strzelać… Może być szybszy, a poza tym – cóż on ci zawinił?
Polityk to ten z gębą buldoga albo sępa, ubrany jak stróż w Boże Ciało. Czy go zranisz, czy zabijesz – idziesz do więzienia.
A tam… będziesz dostawał 3 posiłki dziennie, miał dach nad głową, ogrzewanie i opiekę zdrowotną, o jakiej można tylko marzyć.
Potrzebujesz zęby? Nie ma problemu.
Okulary? Fraszka.
Wymiana biodra? Też do załatwienia.
Nerki, płuca, serce?
Wszystko zabezpieczone (i twoje dzieci mogą przyjechać i odwiedzać cię tak często jak to robią teraz).
I kto będzie za to płacił?
Ten sam rząd, który Ci właśnie powiedział, że nie ma dla ciebie pieniędzy!
I na koniec – jako więzień nie musisz płacić podatku dochodowego. Interesujące?…
http://hej-kto-polak.pl/emeryci.html

0

Jacek

Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.

1481 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758