Krzyż nie jest na swoim miejscu. Polski punk widzenia. Co Litwa świętuje? Dlaczego wszyscy razem? Sąd dzielnie walczy z blogerem. Przeszczepy a życie. Za co wyrzucą z Amsterdamu? Czyje porządki w Londynie?
w polskim Sejmie, gdyby Polska była Polską, krzyż winien wisieć nad godłem narodowym. Porządek świata, w czasach gdy jeszcze nie byliśmy całkiem głupi, pokazywała każda katedra. Na wawelskiej na samym zwieńczeniu jest krzyż, a dopiero pod nim jest jabłko królewskie.
Tak więc orzekanie sądu w takiej sprawie jak obecność krzyża w sali polskiego Sejmu jest rzeczą karygodną. Krzyż powinien się był znaleźć w sali sejmowej zaraz po wyzwoleniu się z rąk czerwonych kacapów, po odzyskaniu niepodległości, na samej górze frontowej ściany nad godłem państwowym. I mam wielką nadzieję, że jeszcze się tam znajdzie!
http://wirtualnapolonia.com/2013/01/19/andrzej-kumor-razi-mnie-krzyz-w-polskim-sejmie/
Polski Punkt Widzenia
O władzy sutenerskiej, o lemingach z okazji 150 rocznicy Powstania Styczniowego rozmawiają Andrzej Melak, Wojciech Olszański – jest też wiersz Zbigniewa Herberta
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/150-rocznica-powstania-styczniowego/
Miałem odpuścić sobie pisanie o kompromitującej postawie zdominowanego przez Platformę Sejmu, który odmówił uznania 2013 rokiem Powstania Styczniowego – mimo wyjątkowej, 150 rocznicy zrywu – ale natrafiłem na inspirujący tekst Grzegorza Górnego traktujący o rosyjskich reakcjach na podobną inicjatywę Litwy. Tak się bowiem składa, iż Sejm litewski ogłosił bieżący rok rokiem Powstania, nie oglądając się na dobry humor Rosjan, traktuje bowiem swą historię i dziedzictwo poważnie. Dość powiedzieć, że to na Litwie, a nie w Polsce jest jedyne na świecie muzeum Powstania Styczniowego.
http://wirtualnapolonia.com/2013/01/18/rok-powstania-styczniowego-na-litwie/
Dlaczego wszyscy polecieli Tupolewem? Magda Merta w Toronto 2013
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4EUtPWEiZC8
Sąd wydał wyrok w sprawie opolskiego blogera
http://zygumntbialas.nowyekran.pl/post/86146,sad-wydal-wyrok-w-sprawie-opolskiego-blogera
Przeszczep serca zawsze oznacza uśmiercenie dawcy?
– Tak. Oznacza ona pozbawienie życia konkretnego, ludzkiego organizmu. I nawet jeśli nazywamy ten organizm „zwłokami z bijącym sercem” nie różni się on co do swoich podstawowych parametrów, od każdego innego żywego organizmu. Orzeczenie śmierci mózgowej zmienia radykalnie sytuację chorego – ale tylko w aspekcie prawnym. Do momentu złożenia kilku podpisów pod diagnozą śmierci, istnieje wobec pacjenta obowiązek terapeutyczny. Tymczasem po ich złożeniu, można zaprzestać ratowania człowieka i skupić się na pobraniu od niego narządów do przeszczepu.
Tych ludzi można byłoby uratować?
– Tak, według statystyk – większość z nich. Wymagają oni jednak intensywnej terapii polegającej przede wszystkim na zapobieżeniu obrzękowi mózgu. Tych działań nie podejmuje się, jeśli u pacjenta zostanie orzeczona śmierć mózgowa.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=8354&Itemid=53
Władze Amsterdamu ogłosiły, że osoby znane z niechęci do gejów i lesbijek, związków homoseksualnych, a także wobec cudzoziemców będą przymusowo wygnane do specjalnego kontenerowego osiedla – getta na granicy miasta.
Przesiedlane będą nie tylko pojedyncze osoby, ale nawet całe rodziny. W tym drugim przypadku nastąpi to, gdy antygejowskimi postawami wykażą się… dzieci.
Wprowadzone przepisy stanowią, że kto uprzykrza życie homoseksualistom, stosuje wobec nich mobbing, tyranizuje ich, obraża, ten zostanie przymusowo przesiedlony. Będzie musiał opuścić swoje mieszkanie, niezależnie od tego czy jest ono jego własnością, czy je wynajmuje. – Nie będzie mógł powrócić do swojego mieszkania – podkreśla Tahira Limon z biura burmistrza Amsterdamu Eberharda van der Laana.
http://wirtualnapolonia.com/2013/01/19/sodomici-i-gomoryci-stworza-getto-dla-osob-nietolerancyjnych/#more-23423
No wreszcie będzie jakiś porządek i sprawiedliwość!!! A kiedy u nas?
Na ulicach Londynu grasuje muzułmański patrol. Jego członkowie zabraniają picia alkoholu i nakazują kobietom, by się zasłoniły. Twierdzą, że są należą do islamskiej samozwańczej straży obywatelskiej.
– To muzułmański teren – krzyczy zamaskowany młody mężczyzna, podchodząc do kobiety i mężczyzny idących chodnikiem. – Alkohol jest tu zakazany! Inny spośród przechodniów zaczepionych przez dwóch islamistów odpowiada, że w to nie wierzy. – Nie obchodzi nas to, czy wierzysz, czy nie. Żadnego alkoholu, to muzułmańskie terytorium!
http://wirtualnapolonia.com/2013/01/18/milicja-wprowadzi-islam-po-waszych-karkach/
Nie tylko w Amsterdamie będzie lepiej. W Londynie już jest.
Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.