Owoc modlitwy. Czyj będzie Lotos? Dyletanci? Czy fachowcy? Jakub Berman. Skandal w Opolu.
Pan Jezus mówi dzisiaj do nas: „Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych” (Łk 12,8-9).
Publiczna modlitwa w miejscu Pamięci, Prawdy i Nadziei jest przyznaniem się do Chrystusa przed ludźmi, bez lęku.
Jest jednak aktualne pytanie o jakość modlitwy. Modlitwa tylko ustna, bez serca skorego do przemiany, jest potępiona przez Pana Jezusa: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie” (Mk 7, 6). „Nie każdy, który Mi mówi: «Panie, Panie! », wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7, 21).
Owocem szczerej modlitwy jest czystość. Chodzi o czystość serca.
Modlitwa jest niebezpieczna. Baczność! Wysokie napięcie!
http://wobroniekrzyza.wordpress.com/ksiazka-ks-jacka-balemby-sdb-pt-w-blasku-krzyza
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej “Polski Lotos” zebrał 150 tys. podpisów Polaków sprzeciwiających się sprzedaży 53 proc. akcji należących do Skarbu Państwa gdańskiej Grupy Lotos. Ten oddolny protest tysięcy Polaków może być katalizatorem pozytywnych zdarzeń, które w konsekwencji doprowadzą do wycofania się Platformy Obywatelskiej z projektu niebezpiecznej dla bezpieczeństwa energetycznego Rzeczypospolitej “budżetowej prywatyzacji”.
Istnieje uzasadnione niebezpieczeństwo, że to, co nie udało się uczynić za rządów postkomunistów w latach 2001-2005, kiedy podjęto poważną próbę przejęcia przez Rosjan gdańskiej rafinerii, może niestety udać się w 2012 roku.
http://www.bibula.com/?p=41732
Wielu piszących wytyka rządzącym dyletanctwo, nieznajomość zagadnień czy to ekonomii, czy spraw zagranicznych. Nic bardziej błędnego. Systematyczne, krok po kroku niszczenie polskiej państwowości przy jednoczesnym finansowym umacnianiu swojej pozycji czy to gangsterskimi metodami, czy to z obcej kiesy to nie jest dyletanctwo, to jest dywersja, to jest zdrada, to jest udział w kolejnym rozbiorze Polski.
Z Unią Europejską na sztandarach rządzący opędzlowali już prawie wszystko. Znaczy się, nie koniecznie czynili to samodzielnie. Ich poprzednicy w rządzeniu jak najbardziej również przyczynili się do tej zapaści. Kolejne rządy jako główne zadanie polityczne z pełną determinacją uniemożliwiały krytykę Magdalenki. Bezpardonowo pilnowały aby czasami nie powstała jakaś partia wolnościowa lub doszli do władzy ludzie, którym się tak jak jedyś nie podobał komunizm, tak teraz okrągły stół, mówiąc z grubsza. Eliminowano takich nieprawomyślnych systematycznie. Wyśmiewano, wyszydzano, pomawiano, ciągano po sądach wszystkich którzy tylko weszli niespodziewanie do władz, skutecznie i na każdym szczeblu. Poprzez urzędy państwowe, regionalne, samorządowe po daleko od kraju działające organizacje; często swym rodowodem sięgające powstań czasów rozbiorowych. Tam też nie przebierano w środkach aby obsadzić podesłanych agentów lub spolegliwych im ludzi.
http://wirtualnapolonia.com/2011/08/06/z-unia-europejska-na-sztandarach-rzadzacy-opedzlowali-juz-prawie-wszystko/
http://www.polishclub.org/
Powstanie warszawskie jest najważniejszym polskim wydarzeniem historycznym – analizując jego okoliczności, powinniśmy się nauczyć patrzeć na ręce i sprawdzać rzekomych przyjaciół, aby nas ktoś celowo nie sprowokował i nie wykrwawił. Strata po powstaniu trwa do dzisiaj. Ta popowstaniowa wyrwa pozwoliła komunistom wejść w pustą Warszawę jak w masło.
Historyczne plotki mówią, że ponoć Himmler chciał przekonać Hitlera, aby odstąpić od Warszawy i zostawić Sowietom polityczny orzech do zgryzienia – musieliby albo uderzyć w AK – potęgując w ten sposób antysowieckie powstanie, albo obejść Warszawę, pozostawiając w niej coś na kształt Berlina Zachodniego. Z punktu widzenia polskiego interesu byłby to lepszy rezultat, ponieważ ewentualna walka AK z Armią Czerwoną stworzyłaby symbol antykomunistycznego oporu zbrojnego. Hitler myślał jednak bardziej dalekowzrocznie, godząc się ze świadomością przegranej wojny. W wymazaniu Warszawy dostrzegł szansę likwidacji „polskiego problemu” w niemieckiej polityce wschodniej. Sądząc po dzisiejszych relacjach Merkel – Tusk, przyznać trzeba, że był wielkim wizjonerem.
Strzeżmy się więc politycznego romantyzmu, różnych takich górnolotnych „za waszą i naszą”. Walczyć należy za wiarę, za ojczyznę i za wolność – tę naszą konkretną. Polska krew jest na wagę złota. Nie można nią podlewać mitów i mrzonek.
http://wirtualnapolonia.com/2011/08/06/andrzej-kumor-najwazniejsze-wydarzenie/
Dysponując potężnymi dźwigniami władzy był od początku bezwzględnym rzecznikiem stosowania polityki "twardej ręki"". Już jesienią 1945 r. mówił: Należy utrzymać silną rękę nie tylko na zewnątrz, ale i wewnątrz w stosunku do administracji, członków partii itp. (…). Twarda ręka w bezpieczeństwie może wiele pomóc. Inspirował maksymalne stosowanie przemocy wobec PSL-owskiej opozycji, bez przebierania w środkach. W wystąpieniu na posiedzeniu Biura Politycznego KC PPR bezpośrednio po skrajnym zafałszowaniu przez komunistów wyborów ze stycznia 1947 r. mówił: Zmobilizowałem wszystkie siły nacisku moralnego i fizycznego (…). Gdyby świat dowiedział się o prawdziwych wynikach wyborów na całym obszarze Polski, przypuszczono by na nas atak. Berman ponosi zdecydowanie największą odpowiedzialność za krwawy terror doby stalinizmu w Polsce, który nadzorował przez "swoich" ludzi w bezpieczniackim syndykacie zbrodni: głównie R. Romkowskiego, J. Różańskiego i A. Fejgina. Koordynował przygotowania setek procesów politycznych, prześladowania kilkusettysięcznej rzeszy członków Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Narodowych Sił Zbrojnych oraz bezwzględną, systematyczną walkę z Kościołem. Dyrektorom departamentów w MBP wielokrotnie zarzucał, że nie doceniają "roli kleru w dywersji przeciw naszej Partii".
http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=4997&Itemid=56
Mieszkańcy kamienicy mieszczącej się przy ul 1 Maja 71 w Opolu, zorganizowali dzisiaj pod swoim domem protest, który kolejny raz miał zwrócić uwagę na ich trudną sytuację spowodowaną przyznaniem praw własności dla tej posesji, niemieckim spadkobiercom.
Problemy mieszkańców rozpoczęły się ponad 10 lat temu, kiedy w niejasnych okolicznościach, Urząd Miasta Opola założył księgę wieczystą przyznającą prawa własności dla tej posesji osobie, powołującej się na niemieckie prawo własności dotyczące tego miejsca.Niestety nowy właściciel zamiast przyjąć zastany stan rzeczy i zarządzać kamienicą w sposób niezauważalny i niesprawiający kłopotów jego mieszkańcom, zaczął zaprowadzać swoje porządki, których celem było pozbycie się starych lokatorów, m.in. poprzez podniesienie im czynszów.
[ … ]
W tej sprawie bulwersujący jest fakt, że urzędnicy miejscy odpowiedzialni za założenie tej feralnej księgi oraz obecne władze miasta umywają ręce nie przyznając się do błędu i twierdząc, że obecny właściciel przejął prawa własnościowe po swoim ojcu i jest to stan ciągły trwający od 1945 r.
Jednak tej interpretacji przepisów przeczą najprostsze i najoczywistsze fakty, które miały miejsce przez te wszystkie lata. Otóż mieszkańcy kamienicy, którzy mieszkali tam po ’45 roku zostali tam zasiedleni dostając przydziały mieszkaniowe z Urzędu Miasta Opola, jak również dokonywali opłat czynszowych i innych rachunków jedynie na rzecz miasta. Czyli ujmując sprawę najbardziej skrótowo – przez wszystkie lata swojego zamieszkania mieli świadomość, że żyją w tzw. „mieszkaniach komunalnych” i prawo to nie zostanie niczym zmienione i podważone.
http://www.ngopole.pl/2011/08/08/kresowiacy-zadaja-prawdy/#comment-4712
http://chomikuj.pl/sadolix/Kino/Dokument/Konfrontacja
…usłyszałem Donalda Tuska w radiu, który chcąc powiedzieć o czymś , że jest absurdalne i niemożliwe , użył porównania "To tak jak z talibami w Klewkach ". Zadzwoniłem wtedy do niego i powiedziałem , żeby nie szarżował z tymi Klewkami , a po szczegóły niech zadzwoni do Marii Wiernikowskiej
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=4016&Itemid=100
W sobotę rano rozbil sie w Afganistanie transportowy helicopter wojsk NATO. Zginęło 31 żołnierzy, najwięcej od rozpoczęcia wojny afgańskiej w 2001.
Załoga wykonywała nocne zadanie w dolinie Tangi w prowincji Wardak. Jak podaje oficjalny komunikat jedynie ogień partyzantów mógł być przyczyną tragedii.
Spośród 31 zabitych żołnierzy 20 należało do tego samego oddziału Navy SEAL który wykonał zadanie zabicia Osma bin Laden’a. Wśród zabitych było również 7 afgańskich żołnierzy i tłumacz którzy znajdowali się na pokładzie zestrzelonego helikoptera
http://www.polishclub.org/2011/08/06/w-sobote-rano-31-zolnierzy-amerykanskich-zginelo-na-wojnie-w-afganistanie/
“Bin Laden” Heroes Probably Murdered to Keep Them Quiet
http://www.veteranstoday.com/2011/08/06/breaking-news-bin-laden-troops-probably-murderered-to-keep-them-quiet/
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=4015&Itemid=47
[Nawet NDz nie ośmiela się napisać, że to w dzielnicach kolorowych imigrantów, gdzie bandy młodocianych nierobów (bo oferty pracy z obrzydzeniem odrzucają ) bezkarnie rabują, mordują i gwałcą… Delikatnie o tym tylko pod koniec artykułu MD]
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110808&typ=sw&id=sw09.txt
26 policjantów zostało rannych, a 48 osób zatrzymano podczas zamieszek w Londynie, do których doszło w miniony weekend, po zastrzeleniu przez policję 29-letniego mężczyzny w dzielnicy Tottenham. Około 300 osób, w tym rodzina i krewni zastrzelonego w czwartek Marka Duggana, zebrało się przed posterunkiem policji przy głównej ulicy Londynu, domagając się sprawiedliwości.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=4022&Itemid=47
Likwidacja elektrowni jądrowej trwa nawet 20 lat i kosztuje prawie tyle samo co jej wybudowanie. Decyzje rezygnacji z energetyki jądrowej przez Niemcy, Włochy i Szwajcarię są dobrze przemyślane i uzasadnione analizami ekonomicznymi oraz technicznymi. Kraje, które postawiły na energetykę jądrową będą traciły stopniowo pozycję gospodarczą
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=3998&Itemid=44
Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.