Nadanie przeprosin Lecha Wałęsy w programach: „Fakty” TVN i „Panorama” w TVP2 – wykonanie takiego wyroku nakazał sąd Krzysztofowi Wyszkowskiemu. Sęk w tym, że orzeczenie jest niewykonalne.
Jak podaje "Press", by go zrealizować, obie stacje musiałyby bowiem zrobić coś niecodziennego – przerwać program.
Przeproszenie Lecha Wałęsy nakazał Wyszkowskiemu Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Wedle orzeczenia, opozycjonista z czasów PRL ma zrobić to w głównym wydaniu "Faktów" TVN i gdańskim serwisie informacyjnym "Panorama" w TVP2.
Wygląda jednak na to, że może być spory problem z realizacją wyroku. Wykonanie go wymagałoby bowiem przerwania programów informacyjnych i nadania wystąpienia Wyszkowskiego. Nie jesteśmy stroną w tym postępowaniu. Nie będziemy przerywać programu tylko dlatego, że sąd wydał bezsensowny wyrok – stwierdził w rozmowie z "Press" rzecznik TVN Karol Smoląg.
Tymczasem rzeczniczka TVP Joanna Stępień-Rogalińska nie składa jeszcze wiążących deklaracji. Prawo nie pozwala przerywać programów informacyjnych z powodów komercyjnych, w tej konkretnej sprawie wypowiedzą się jednak prawnicy – zapowiedziała.
Proces Wyszkowskiego dotyczył słów wypowiedzianych przez niego w 2005 roku. Działacz Solidarności oskarżył byłego prezydenta o współpracę z PRL-owską służbą bezpieczeństwa. Lech Wałęsa wytoczył mu proces i go wygrał.
Press, dziennik.pl
foto:www.wyszkowski.com.pl