Wyjść z Matrixa

Wystarczy wybrać czerwoną tabletkę

Dziwna jest postawa naszych adwersaży.

Skąd tyle wściekłości gdy mówimy o przyczynach Smoleńska? Zdenerwowanie, zaprzeczanie przy braku argumentów.

Można odpowiedzieć ,że chodzi o długo zaszczepianą nienawiść do PIS-u i Braci K .

Ale to nie może być wszystko. Uważam, że dopuszczenie do siebie prawdy o Smoleńsku jest dla nich znacznie grożniejsze. Tak jak w Matrixsie grozi opuszczeniem świata który znają i w który wierzą. Świata gdzie Polska jest bezpieczna i jest zieloną wyspą, Unia to zjednoczona we wspólnym interesie Europa, pozbawiona partykularnych interesów i niezinfiltrowana przez czekistów. USA to strażnik naszego pokoju i dobrobytu. Ludzie są ładni i wiecznie młodzi ,raczej nie chorują ,a jak już się zużyją to sami poddają się eutanazji bo im wstyd żyć, wstyd ,że przestali do tego Matrixa pasować.

A teraz wchodzą Bracia K. Mówią takie denerwujące rzeczy. Wciskają nam do ust czerwoną tabletkę , właściwie na siłę wyciągają wtyczkę z naszej głowy. Do tego doszedł Smoleńsk. Wyobrażcie sobie jak trudne musi być podtrzymywanie sobie w głowach tego Matrixu. Wszystko wokół się sypie. Kod Matrixa zaczyna przepuszczac coraz więcej wysłanników Syjonu.

Proces opuszczania Matrixa boli, pomóżmy, dajmy im przykład ,że poza Matrixem, życie mimo iż wymaga samodzielnego myślenia, analizy, pokonywania kolejnych zasłon Systemu jest  tego warte.

Wiem bo sama wyrwałam sobie wtyczkę rok temu. 10.04.2010

Polska się budzi