18 osób nie żyje. Na serwisach na razie nic nie znalazłam. To wieści zapodane przez Skype od osoby przebywającej w Maroku. (Dotychczas nie robiła głupich dowcipów.)
Jak się dowiem czegoś więcej, to dam znać.
Polska wycieczka miała szczęście, bo się wybierali na ten plac, gdzie nastapił wybuch, ale fanaberyjni;) turyści w ostatniej chwili zmienili plany i poszli zwiedzać co innego…
Tamtejsze media na razie nie podały, kto stoi za wybuchem i w ogóle o co chodzi. Nie wiem więc, czy to kolejny "arabski" kraj (teraz Maroko) ma swą wiosnę (zresztą raczej sztuczną).
Zwyczajnie. Po ziemi:). Na prosty chlopski rozum baby:). [Grafika pochodzi z galerii obrazów Aleksandra Horopa www.horopgaleria.bloog.pl (za zgoda Autora)]