WYBORY ZA CZTERY LATA cz.5 „SPOTKANIE”

"…jedna godzina w tygodniu….".

 A tak na marginesie , prawda,  jak trudno codziennie przez minutę myśleć o swoim zwycięstwie ?

Jedną godzinę tygodniowo poświęcam na spotkanie z rzeczywistością .

Może to być rozmowa z sąsiadem , albo wycieczka do lasu , albo przytulenie żony ,dziecka lub

 wnuczka .

Warto też posiedzieć ze sobą  samym . 

Polubić się i zobaczyć , że dobrze , że jestem . 

Przez cały tydzień nasłuchamy się jacy to jesteśmy Polacy głupi , leniwi , smutasy ,złodzieje  ….etc.etc .  Gdy przyjrzymy się w tym tygodniowym zwierciadle  , zobaczymy oblicze człowieka ani gorszego , ani lepszego niż Niemcy , Amerykanie , Włosi , Rosjanie…

Jedynie chyba bardziej osamotnionego .

Tak , moim zdaniem  , bycie Polakiem we współczesnym świecie wiąże się z poczuciem osamotnienia . Nawet w naszym kraju trzeba uważać , bo Polak nie może funkcjonować bez dodatku prawicowy , lewicowy , katolicki , prawosławny , ateistyczny …

Czy myślicie ,że Niemcy są tacy jednolici 

w poglądach ? Chyba nie . A umieją przez wieki konsekwentnie realizować swoje marzenie o marszu na wschód .

A Polacy ? Nie realizujemy żadnego marzenia , 

bo po prostu go nie mamy .   Donald Tusk ma marzenie zbudowania suwerennego landu Kaszuby

z własnym wojskiem , pieniądzem , prawem …  Może dlatego całuje  Panią Kanclerz  w rękę ,bo Ona przybliża spełnienie jego snu …???

Autonomiści śląscy zdobywają kolejne przyczółki . Już udało im się zlikwidować bazy wojska 

polskiego . Jaki będzie następny etap?

Dlatego ta jedna godzina tygodniowo musi zaowocować marzeniami o Polsce , którymi będziemy dzielić się z rodziną ,sąsiadem , nieznajomym w internecie …

 Porozmawiam z jedną osobą tygodniowo , 52 rocznie , 208 przez cztery lata  .

A wtedy odbierzemy nasze pieniądze antypolskiej państwowości i zostawimy w kieszeniach rodaków.

Jest ok 25000 obwodowych komisji wyborczych .

 120 osób , które zacznie się spotykać się z innym Polakiem  , będzie mogło mieć w każdej komisji swojego męża zaufania . 

I żadne fałszerstwo nie przejdzie .

Ja mam swoje marzenie . Jest nim uchwalenie ustawy o zwolnieniu z płacenia podatku dochodowego .

Czy podoba Ci się wizja legalnego nie płacenia podatku dochodowego ?

Tak ?

To jest nas już trzech , gdyż  w minionym tygodniu pozyskałem jednego podatkowego partyzanta .

Wiem , że to jest trudne .Ta systematyczność zabija nasz romantyzm . Możliwe  ,że jest to jakaś genetyczna nasza wado-zaleta.

Ale na romantyzm mamy przecież pozostałe setki godzin w tygodniu .