Cedynia972ayps 2 tygodnie temu
Czekam na ewentualne protesty wyborcze.
Mając ufność w zdolności obrachunkowe GPS.1965 co do prawidłowości zliczenia głosów oddanych w wyborach przedstawiam BLOGEROM I KOMENTATOROM (BiK) nieoficjalne wyniki wyborów.
Z gratulacjami trzeba się jeszcze wstrzymać – licho nie śpi. Jeśli jednak to ja będę PRzBiK-iem, to zapraszam członków Rady BiK, moich wyborców, wszystkich "leśnych" i tych, którzy czują się "leśni" do NE, Nowy Świat 54/56, godz. 12.00, w najbliższą sobotę, na "toast prezydencki" – cokolwiek by to miało nie znaczyć :))
Nieoficjalne wyniki:
2 GPS.1965 35 40,70%
aczempiel, anarche, awake, drhumor, ewerencja, Freedom, HWDNE, interesariusz, Jacek Rossakiewicz, jawert, Joda, Jolly Roger, Kapelusz, Khar, kinszu, koolart, Maniek5552, Mietek Wasiak, Mirek-S, MJS, Panarek, pawelooss, Piotr R, pmad, Praczuk, prawi co wiec, Prosty człowiek, RAJan, sandiego, Shoovar44, śmiechotka, tabellarius, TetraAkcja, Ultima Thule, zaczarowana dorożka
3 SpiritoLibero 5 5,81%
dago, GPS.1965, Koteusz, Łażący Łazarz, w.red
Protesty można składać do 28.03.12, godz. 14.00. Rozpatrzę je TU.
Co dalej? Dalej pełnomocnik ds. przeprowadzenia wyborów prezydenckich ustosunkowuje się do zgłoszonych protestów i oświadcza kto jego zdaniem wygrał wybory (co jest wiążące). Natomiast wybrany na PRzBiK stwierdza w Postanowieniu ważność lub nieważność wyborów prezydenckich (Art. 10 KRzBiK). Rada oczywiście może mieć inne zdanie co do jakości decyzji PRzBiK i ma prawo złożyć wniosek (wymagana większość głosów, co chyba nie nastręczyć trudności) o odwołanie PRzBiK z pełnionej funkcji z tytułu "popełnionej decyzji". Sprawę rozstrzygną wtedy w głosowaniu BiK, zgodnie z Art. 9 KRzBiK.
Jedna uwaga co do "porządku prawnego":
Są tacy co na siłę chcą wtłoczyć RzBiK i całą sytuację w ramy porządku III RP albo szerzej – ogólnych zasad prawnych, za którymi stoją kancelarie i sute apanaże – gdy mamy do czynienia w zasadzie z ludźmi prostymi i de facto, póki co, bytem poza prawnym posiłkującym się językiem prawa. Mało kto rozumie, że nie ma TU nic – jest "żywy" ugór – sami budujemy nasz ŁAD i nasze rozumienie, a konsekwentne stosowanie nomenklatury oraz ogólnego (z tzw. "kruczkami", itp.) obyczaju prawnego zamordowałyby ten projekt na debiucie. Nie ta, póki co, logika etapu. To że brak jest w REALU odpowiednich przyjaznych form prawnych dla aktywności takich jak nasza nie dyskwalifikuje zarówno naszej woli, jako i podjętych czynności – prawo jest i będzie zawsze w stosunku do nich "opóźnione".
Rozumiem że problem ten dotyczy kwestii cenzury na NE więc w sprawie twoich żądań, których nie znam (o ile zostały one uznane za słuszne) należałoby podjąć przed głosowaniami, a może i po, dialog z Red. Naczem lub wprost z władzami NE SA (brak praktyki dialogu). Być może należałoby interweniować także u władz S24.
Na koniec jeszcze jedno: to co piszesz (co pisze każdy pojedynczy BiK), to twoja sprawa – nic nie przymusza Przedstawicieli do jakiejkolwiek reakcji w twojej sprawie. Co zatem przymusza? Polecam Art 9. KRzBiK:
Art. 9.
1. Wniosek o głosowanie w sprawie odwołania Prezydenta RzBiK składa Rada Blogerów i Komentatorów lub 100 BLOGERÓW I KOMENTATORÓW.
2. Wniosek o głosowanie w sprawie odwołania członka Rady Blogerów i Komentatorów składa Prezydent RzBiK lub 50 BLOGERÓW I KOMENTATORÓW.
3. Głosowania nad zmianami w Konstytucji (głosowania konstytucyjne) odbywają się na wniosek Prezydenta RzBiK, Rady Blogerów i Komentatorów oraz 100 BLOGERÓW I KOMENTATORÓW.
4. Głosowania (głosowania zwykłe) odbywają się na wniosek Prezydenta RzBiK, Rady Blogerów i Komentatorów oraz 50 BLOGERÓW I KOMENTATORÓW.
5. Głosowania są jawne, on-line i odbywają się na portalu NE.
6. Od momentu złożenia wniosku pod głosowanie do głosownia nad nim nie może minąć więcej niż 30 dni.
Konstatacja: jeśli Przedstawiciele nie chcą zająć się twoją sprawą sam zbierz 50 lub 100 zwolenników i sprawa w zależności od wagi musi być głosowana. Po przegłosowaniu pojawić się może problem ew. realizacji Rezolucji wg. np. możliwości (np. finansowych). Jeśli PRzBiK nie chce zareagować pozytywnie na przegłosowaną Rezolucję należałoby:
a. poprosić Radę o sformułowanie wniosku o odwołanie PRzBiK, gdyż jego brak decyzji wskazuje na trwałe upośledzenie uniemożliwiające pełnienie funkcji,
b. zebrać 100 BiK i samemu taki wniosek postawić
Można przy okazji złożyć wniosek o odwołanie członków Rady, którzy naszym zdaniem, zawiedli w tej sprawie i to oczywiście … ich trwale upośledza uniemożliwiając pełnienie funkcji.
Na fali zmian proponuję samemu zgłosić się do wyborów na członka Rady lub wesprzeć swego kandydata, a następnie przeforsować wybór na PRzBiK, by ten więcej w podobnych sprawach "nie fikał" no i zrealizował Rezolucję (co w jego mocy), tak jak została ona przegłosowana.
Właśnie dokładnie o to mi chodziło, by takie żadne persony – tylko BiK – ustalały cele RzBiK. Nie ma żadnej czapy – jest prosta mechanika większości i bardzo silna egzekutywa (jak się okazuje bardzo słusznie, że jest). Wraz z kolejnymi głosowaniami i praktyką RzBiK dopracujemy się prawdziwych celów BiK (a nie tych co głośniej gębę drą). Pod te cele i możliwości będziemy modyfikować KRzBiK (odbierać kompetencje PRzBiK – np. sądownicze) i wybierać przedstawicieli.
Z życzeniami dla wszystkich BiK:
Dla nie zorientowanych – Carcajou (próba przybliżenia sylwetki)
Autor: Carcinka
Autor: InaMina plus YasaMama
Polecane: RzBiCzek na wesoło 😉
podkrakowska.nowyekran.pl/post/56564,po-co-nam-ten-zbik
Blog koordynatora akcji LAS SMOLEŃSKI
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
"Ten redaktorek ma chyba nerwice albo inne problemy emocjonalne. Tego się nie da oglądać. Szyderczy śmiech, przerywanie wypowiedzi, krzyk = zero profesjonalizmu."