Bez kategorii
Like

Wolnościowe podstawy pomyślności gospodarczej.

26/04/2012
480 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Od starożytnej Grecji, poprzez Rzym, dawną Polskę, a potem Szwajcarię czy Stany Zjednoczone, wolność osobista i ekonomiczna ich obywateli pozwoliła społecznościom żyć w dobrobycie, a ich państwa często prowadziła do potęgi.

0


 

Istniały w dziejach ludzkości potężne państwa w których jedynie ich władcy byli naprawdę wolni (a i to nie zawsze), jak starożytny Egipt, Asyria, czy Chiny. Trudno by także odmówić potęgi Rosji Sowieckiej, choć z perspektywy historycznej była to potęga raczej krótkotrwała – a jak traktowała swoich obywateli dobrze wiemy. Niewielu ludzi chciałoby żyć w tych systemach.

Dużo ważniejsze dla postępu cywilizacyjnego były społeczności które kształtowały swoją egzystencję na zasadzie wolnego wyboru swoich obywateli. Małe demokratyczne wspólnoty starożytnej Grecji dały ludzkości o wiele więcej niż cała reszta ówczesnych społeczności razem wzięta. Od filozofii, poprzez naukę i sztukę, trudno by było sobie wyobrazić naszą cywilizację XXI wieku bez spuścizny dawnych Greków.

Potęga Rzymu też została zbudowana na podstawie wolności swoich obywateli. Później już gorzej z tym bywało, ale i tak podstawy były tak silne że Rzym był najwyższym cywilzacyjnym osiągnięciem przez długie wieki. A i my korzystamy z tej spuścizny do dzisiaj.

Rzeczpospolita Polska zbudowana na współudziale swoich obywateli była pierwszym mocarstwem Europy w swoim czasie. Jej siła przyciągania była taka że niemieccy miszkańcy Prus słali petycje do Króla Polski z prośbami o przyłączenie ich ziem do jego królestwa na równych prawach.

Późniejsze przykłady Szwajcarii czy Anglii tylko potwierdzają tę regułę. Po walkach Cromwella o obywatelski współudział w rządzeniu krajem i odpowiednich zmianach społeczno-politycznych, Anglia została niekwestionowanym mocarstwen nie mającym równych sobie przez parę wieków. Szwajcarzy nigdy nie starali się zostać mocarstwem, a tylko wykorzystali swoją wolność do osiągnięcia takiego poziomu dobrobytu o jakim inni mogą tylko marzyć.

Można by to zakończyć przykładem Stanów Zjednoczonych, które choć podupadającym ale wciąż jeszcze są piewszym niekwestionowanym mocarstwem chwili obecnej. Podupadającym ponieważ z zakresu wolności który kiedyś mieli jego obywatele mało co zostało.

Na tym tle trudno jest wróżyć świetlaną przyszłość Europie czy USA, o ile ich obywatele się w końcu nie obudzą. Nawał coraz nowych regulacji, podatków, ograniczeń, upodabnie je coraz bardziej do wygodnego, ale jednak obozu. Europa zamiast tworzyć wspólnotę wolnych obywateli żyjących w wolnych krajach próbuje ustanowić jakąś biurokratyczną zmorę która coraz bardziej ogranicza innowacyjność Europejczyków. USA pod pozorem walki z terroryzmem traktują swoich obywateli nie dużo lepiej niż dawniej Sowieci. Rozbieranie na bramkach na lotnisku, podsłuchiwanie rozmów bez zgody sądu, przeglądanie prywatnych emaili jest na porządku dziennym.

 

Polska miała ogromną szansę po upadku komunizmu sowieckiego na stanie się krajem prwawdziwie wolnych ludzi. Okazało się że rządzący post-komuniści potrafili to zatrzymać, i w tej chwili Polska  ma nawet więcej ograniczeń i restrykcji niż jest to wymagane z tytułu udziału w Unii Europejskiej. Jedyna nadzieja że to zatrzymanie to jest tylko na krótko, i Polacy będą potrafili wrócić do swoich tradycji życia w wolności, które kiedyś utworzyły Rzeczpospolitą wielką. Co daj Boże.

0

DzNJ

21 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758