Wojsko Polskie jest tak biedne, że zdemobilizowani żołnierze szukają pracy w Libii ?

Bezrobocie w Polsce dotyka już nie tylko niewykwalifikowanych i niewykształconych, ale coraz bardziej również fachowców i ludzi po wyższych studiach.

Rząd RP nie szczędzi pieniedzy na misje zagraniczne, na budowę baz i dróg w Afganistanie za pieniądze polskich podatników, nawet na Czernobyl jest publiczna kasa, ale na własnym narodzie coraz bardziej się oszczędza!

W ostatnich latach drastycznie zmniejszono liczbę żolnierzy i oficerów w Wojsku Polskim.

Zdemobilizowany, albo „zredukowany” fachowiec od broni,  niełatwo znajdzie pracę w cywilu, a gdy przekroczy wiek 40 lat to na misje zagraniczne ONZ czy NATO też ma marne szanse.

Odprawy szybko się kończą i wtedy za co ma były podoficer albo oficer utrzymać rodzinę ?

Rząd Donalda pierwszego jest bardzo dobry w cytowaniu sukcesów na arenie międzynarodowej i manipulowanych statystyk, alebezrobotnym nie pomaga nic, a nawet przeszkadza, bo ogranicza fundusze na aktywizację zawodową.

Jedną, z niewielu pozytywnych decyzji obecnego premiera jest odmowa wysłania Wojska Polskiego do Libii, aby Polacy nie strzelali do Polaków, bowiem   wyszło niedawno na jaw, że po stronie Kadaffiego jako najemnicy najprawdopodobniej służy pewna ilość Polaków, którzy podjęli tak desperacką decyzję, gdyż w Polsce nie było dla nich pracy.

Bezrobotni zdecydowali się ryzykować życie w Libii, bo  nie chcieli, aby ich rodziny przymierały głodem, ani żeby komornik przyszedł zająć ich mieszkania w Polsce, gdyby nie mieli za co opłacać czynszu.

Do czego jeszcze doprowadzi bezrobocie i bieda w Polsce ?

Rajmund Pollak