W aferze Amber Gold Platforma Obywatelska boryka się z oskarżeniami o zaniechanie czy słabość państwa. Nie atakuje tylko PiS. Jarosław Kaczyński nie pojawił się publicznie od 22 lipca – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Prezes PiS nie skomentował powiązań Michała Tuska z firmami Marcina Plichty, nie pojawił się też na Powązkach, podczas obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego. Taka postawę skrytykowała, m.in. w wywiadzie dla Onetu, sympatyzująca z PiS prof. Jadwiga Staniszkis. W mediach pojawia się tylko głównie młody poseł PiS Marcin Mastalerek. Inni politycy PiS także nie są aktywni. Zasłaniają się wakacjami i przypominają, że partia ruszy z ofensywą programową pod koniec miesiąca.
Według "Gazety Wyborczej" w PiS trwa wojna domowa, którą na razie przegrywa Rzecznik partii Adam Hofman. Walczyć mają młodzi politycy pod przewodnictwem Hofmana oraz ci trochę starsi, z "zakonu PC". "Wyborcza" pisze, że walka ta ma za zadanie utrzymania równowagi sił, a prezes Kaczyński "przycina" Hofmana, ale głowy podobno ma mu nie uciąć.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".