Bez kategorii
Like

Wideohistria.pl odsłania tajemnice żołnierzy wyklętych

11/05/2011
444 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Porządne dzieci mają wpojoną podstawową prawdę – komuniści zabierają zabawki. Porządni ludzie powinni wiedzieć, że zabierali znacznie więcej. 2 część filmu o Jerzym Woźniaku, przeraża! Nie wolno nam zapomnieć, co z Polakami chcieli zrobić komuniści.

0


 Niech was nie zwiedzie pogoda, z jaką dziś zupełnie siwy Woźniak – żołnierz wyklęty, żołnierz AK, który swoją młodość poświęcił walce o Polskę: wolną, niepodległą, demokratyczną i obywatelską – opowiada swoje koszmarne przeżycia. Niech was nie zwiedzie to, że skazany na karę śmierci (cudem jej zresztą unikając) pogodnie wspomina jak siepacze ministerstwa bezpieczeństwa publicznego przerzucali go z jednej metrowej celi do zamarzniętego szamba i z powrotem.

To jeden z najlepszych dokumentów opowiadających prawdziwą historię żołnierzy AK, którzy przegrali najważniejszą bitwę o Polskę – daleko trudniejszą, niż bitwy stoczone na frontach II Wojny Światowej. Bo o ile w czasie wojny reguły były jasne – był okupant, który za cel postawił sobie wymordowanie kilku narodów i to przed nim trzeba było się bronić, o tyle po 1945 roku formalnie okupanta już nie było, choć w rzeczywistości w polskich domach panował terror niewiele mniejszy, niż wojenny. Żołnierze AK – bohaterowie, których władze publiczne bezkarnie (choć na szczęście dla prawdy i Polski były w tym niewiarygodne) nazywały zbrodniarzami i zarzucały im współpracę z hitlerowskim aparatem władzy (sic!) – ginęli więc w więzieniach, torturowani przy pomocy najbardziej wymyślnych metod, łamani psychicznie, obrzydliwie okłamywani (wszak w więzieniach znaleźli się po deklaracji, że jeśli się ujawnią, obejmie ich amnestia) i inwigilowani nawet w ciasnych, dwu-trzyosobowych celach.

Większość dla Polski i honoru, wytrzymywała największe tortury. I nawet do celi śmierci na „katyński strzał” szli z godnością i dumą. Owa godność, duma, honor a w końcu umiłowanie ojczyzny było ubekom zupełnie obce – oni służyli swojej partii, co precyzyjnie i obrazowo opisuj cytowani w dokumencie historycy.

Film jest dostępny na kanale WideoHistoria.pl. Jedynym źródle filmów dokumentalnych, które nie są wybierane pod kątem tego, czy opowiadanie prawdy przypadkiem nie obrazi na przykład twórców Stanu Wojennego. Czy wciąż żyjących (o zgrozo!) byłych pracowników służb bezpieczeństwa PRL (i ich dzieci), podległych i szkolonych przez katów z NKWD.

Jeżeli macie wątpliwości, jakich wartości należy szukać wśród kandydatów, którzy niedługo zaczną starać się o miejsca w Sejmie i Senacie – oglądajcie dokument. Jerzy Woźniak rozwieje wasze wątpliwości.

0

Persona non grata

Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji

422 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758