Raz namawiał żółw ślimaka…
Raz namawiał żółw ślimaka:
"Będzie z nas wspaniała paka!
Pójdźmy razem na wędrówkę!
Weźmy jeszcze bożą krówkę!"
Już marszruta dogadana.
Wyruszyli wcześnie z rana.
Szli w upale, mrozie, słocie,
Z zimna drżąc, a nawet w pocie.
A po roku swej wędrówki
Ślimak rzekł do bożej krówki:
"Zobacz, znana okolica!"
Uśmiech spłynął na jej lica.
"Obeszliśmy świat dokoła!"
Biedroneczka głośno woła.
Na to konik polny w trawie:
"Obeszliście? Prawie, prawie!
Moja miła biedroneczko,
Obeszliście staw w kółeczko!"
Lecz biedronka rzecze z wiarą:
"Każdy świat mierzy swą miarą!"