W Opolu postrzelono członka sztabu wyborczego posła PiS

– Pokrzywdzona osoba poinformowała nas, że jadąc samochodem, którego szyby były opuszczone, poczuła piekący ból w nodze – informuje Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. W samochodzie znaleziona została kulka z metalu, której pochodzenie policja stara się określić.

Stało się to dziś przed południem. Najprawdopodobniej z wiatrówki ktoś strzelał do osoby rozklejającej plakaty wyborcze PiS. – Człowiek ten został ranny i trafił na obdukcję do szpitala – poinformował Sławomir Kłosowski, poseł PiS i kandydat w wyborach do Sejmu. W/w policjant stwierdził, że na razie nie wiadomo, czy strzał padł z wiatrówki, procy lub innej broni.

Poszkodowany mężczyzna jest członkiem sztabu posła Sławomira Kłosowskiego, który relacjonuje: – Zdarzenie miało miejsce podczas wyklejania plakatów z moim wizerunkiem. Samochód nie był oznakowany żadnym logo naszej partii i na razie nie mam podstaw twierdzić, że było to coś więcej niż wybryk chuligański, ale w trosce o bezpieczeństwo moich współpracowników będę od dziś własnoręcznie rozklejał plakaty. (http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110927/WYBORYPARLAMENTARNE01/656472467)

Skoro nie było żadnych znaków zewnętrznych mogących wskazywać, że samochodem poruszają się osoby związane z PiS, można spokojnie postawić tezę, że osoba strzelająca dobrze wiedziała do kogo strzela. Nie mógł to być więc przypadek.

zdj. bron.iweb.pl