Z uwaga przeczytałem ów manifest i z częściowym, by nie powiedzieć „ograniczonym” zadowoleniem przyjmuję jego treść.
Brakuje mi w tym manifeście jednej rzeczy. Wydaje mi się, że wartej wszystkiego ponad te kilka punktów.
Uważam, że NE, jeżeli już próbuje określać się jako "siła obywatelska" pominął istotę problemu.
Problemem zaś jest obecnie obowiązująca ordynacja wyborcza, a co z nią związane , rozdział środów finansowych na poszczególne ugrupowania, nie tylko te w Parlamencie.
To powinien być temat numer jeden takiej inicjatywy.
Tu upatruję szans na realny wkład blogerów w politykę. Od tego trzeba zacząć.
Minęliście Panowie etap, którego pominąć nie sposób, by myśleć racjonalnie o Polsce.
Chcecie zmieniać Polskę ?
Chcecie, by społeczność poszła za Wami ?
Tędy droga.
Tylko praca od podstaw w kwestii funkcjonowania Państwa może dać jakieś rezultaty.
Kto tego nie rozumie, niech da sobie spokój z oświadczeniami-manifestami.