Uwaga! Nasze pieniądze nie mają żadnej wartości!
21/10/2011
526 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
Pieniądz jest tylko umownym symbolem, środkiem płatniczym ułatwiającym wymianę dóbr. Prawdziwą wartość ma to, co można za pieniądze kupić – a tego „dodrukować” ani „wyemitować” się nie da – trzeba to wypracować.
Coraz więcej się pisze i mówi o kryzysie – i coraz szerzej otwierają się moje oczy. Nie mieści mi się w głowie, że ludzie dużo bardziej poważni, mądrzejsi i starsi ode mnie dali sobie tak bardzo namieszać w głowach, że zdają się nie dostrzegać podstawowej i banalnej prawdy!
Pieniądz to tylko symbol. Sam w sobie nie ma żadnej wartości.
Pieniądz jest tylko symbolem, którego używamy aby ułatwić sobie wymianę dóbr, które mają rzeczywistą wartość. Mówiąc bardziej medialnie: pieniądz jest "powszechnym środkiem płatniczym" (albo "środkiem wymiany"). Ma wartość umowną – tylko taką, jaką ludzie wierzą, że ma.
Jeżeli ktoś daje nam za coś 100zł – to przyjmujemy je tylko dlatego, że wiemy (a właściwie WIERZYMY), że te same 100zł ktoś inny też od nas przyjmie, kiedy bedziemy chcieli coś kupić – czyli wymienić tę stówkę na coś innego co ma rzeczywistą wartość (np. benzyna, obiad w restauracji, itd.)
A teraz wyobraź sobie, że ktoś chce Ci dzisiaj zamiast 100zł dać za coś 100 niemieckich marek…
Albo wyobraź sobie, że schowałeś sobie te 100zł i znajdziesz je za kilka lat, kiedy już np. u nas będzie euro (i będzie już po okresie wymiany złotówek na euro). Co wtedy?
Okaże się, że masz w ręku bezwartościowy papierek, który możesz użyć jako podpałkę – taka będzie jego rzeczywista wartość.
A co by się stało, gdyby dzisiaj "gruchnęła wiadomość", że Polska zbankrutowała?!
Jak myslisz co by się wtedy działo z kursem złotego i z cenami?
Do czego zmierzam?
Świat jest prosty i rządzą nim proste zasady. Ekonomia jest prosta.
Jedną z takich prostych zasad jest to, że pieniądz jest tylko SYMBOLEM (bogactwa, dobrobytu). Sam w sobie nie ma żadnej wartości. Prawdziwy dobrobyt (bogactwo) powstaje tylko z pracy – a nie z "operacji na instrumentach finansowych"
Jeśli "dodrukuje się" (dowolnym sposobem) drugie tyle pieniędzy ile jest "na rynku" obecnie – to co się stanie? Ceny wzrosną dwa razy.
Dlaczego? Bo prawdziwe bogactwo nie zwiększyło się ani o gram – ale pieniędzy, które to bogactwo przcież SYMBOLIZUJĄ (i muszą być mu równe) jest NAGLE dwa razy więcej. To oznacza, że każda stówa straciła właśnie dwa razy na wartości.
(na marginesie – to właśnie jest inflacja: spadek wartości pieniądza. Jest to o tyle ważne, że powszechnie uważa się, że "inflacja to wzrost cen" A to złudny skrót myślowy. Wzrost cen jest tylko skutkiem inflacji.)
Pewnie słyszeliście w życiu wielu "ekspertów, ekonomistów czy finansistów" mówiących o "instrumentach finansowych, reakcjach rynków, lewarowaniu długów, kreowaniu pieniądza bezgotówkowego, stopie dyskontowej" itp, itd…
Ale to w większości poprostu cwaniacy, którzy nauczyli się żyć z tego, że komplikują rzeczy proste, wymyślają setki nowych słów i zależności pomiędzy nimi – a następnie czerpią korzyści z WYKORZYSTYWANIA lub OBJAŚNIANIA tych zagmatwanych, WYMYŚLONYCH i sztucznych powiązań. Cwaniacy albo "pożyteczni idioci", którzy naprawdę wierzą, że ekonomia jest tak skomplikowana i uczą się jej, studiują aby potem nas raczyć swoimi szczerymi ekspertyzami.
Ale nie dajcie się nabrać. TO WSZYSTKO PIC NA WODĘ.
Bo podstawowa zasada jest prosta i nic jej nigdy nie zmieni: PIENIĄDZ TO TYLKO SYMBOL.
Nie można stworzyć dobrobytu poprzez "operacje finansowe".
Nie można stworzyć bogactwa poprzez "kreowanie pieniądza".
To tylko "magiczne" sztuczki – jak w cyrku.
I tak jak rozczarowujące jest poznanie tricków, jakie stoją za magicznymi sztuczkami – tak samo świat się właśnie przekonuje jak rozczarowujące jest, kiedy przez wiele lat próbuje się ignorować lub wręcz naruszać podstawowe zasady.
W efekcie, można powiedzieć, że "na świecie jest kupa pieniędzy, które są gówno warte."
"Walka z kryzysem" nie ma żadnego sensu bo nic nie da.
Kryzys można zażegnać w bardzo prosty (i jedyny skuteczny) sposób: powracając do normalności!
Do normalnych i podstawowych zasad:
Tylko praca tworzy dobrobyt.
Pieniądz jest tylko symbolem.
A każda próba "dodrukowania pieniądza" – to fałszerstwo, które trzeba ścigać i karać.
Pamiętajcie Przyjaciele – światem rządzą proste zasady – czy tego chcemy czy nie.
Zapominamy o tym tylko dlatego, że procesy gospodarcze (w skali świata czy kraju) trwają tak długo, że zanim nastąpią skutki – nikt już nie pamięta jakie były przyczyny.