Kuń jaki jest każdy widzi. Jednak nie kuń huculski. Przyznam, że dziś od samego rana miałem niezły ubaw czytając o epokowym wydarzeniu jakim był podarunek Bronisława Jamajskiego dla Wiktora Janukowycza. Był oto ten prezent parą koni huculskich i darem także polskich hodowców: wiadomosci.onet.pl/kraj/janukowycz-w-polsce-niezwykly-dar-od-komorowskiego,1,4164177,wiadomosc.html Może nawet i prezent oryginalny jak na stosunki międzynarodowe nie przeczę. I nie czepiłbym się niczego, gdyby nie komunikat kancelarii Jamajskiego zapowiadający to wydarzenie (z linka powyżej): "Koń huculski od wieków umożliwiał nie tylko komunikowanie się między mieszkańcami całego regionu Karpat, ale odgrywał też ważną rolę integracyjną pomiędzy Łemkami, Bojkami, Hucułami i Pogórzanami. Dziś konie rasy huculskiej, ze względu na ich łagodny charakter, są często rekomendowane do pracy hipoterapeutycznej z chorymi dziećmi. Polscy hodowcy tym skromnym darem […]
Kuń jaki jest każdy widzi. Jednak nie kuń huculski. Przyznam, że dziś od samego rana miałem niezły ubaw czytając o epokowym wydarzeniu jakim był podarunek Bronisława Jamajskiego dla Wiktora Janukowycza. Był oto ten prezent parą koni huculskich i darem także polskich hodowców:
wiadomosci.onet.pl/kraj/janukowycz-w-polsce-niezwykly-dar-od-komorowskiego,1,4164177,wiadomosc.html
Może nawet i prezent oryginalny jak na stosunki międzynarodowe nie przeczę. I nie czepiłbym się niczego, gdyby nie komunikat kancelarii Jamajskiego zapowiadający to wydarzenie (z linka powyżej):
"Koń huculski od wieków umożliwiał nie tylko komunikowanie się między mieszkańcami całego regionu Karpat, ale odgrywał też ważną rolę integracyjną pomiędzy Łemkami, Bojkami, Hucułami i Pogórzanami. Dziś konie rasy huculskiej, ze względu na ich łagodny charakter, są często rekomendowane do pracy hipoterapeutycznej z chorymi dziećmi. Polscy hodowcy tym skromnym darem chcą kontynuować piękną tradycję, przekazując ze swojej hodowli to, co mają najcenniejsze, z nadzieją na dobrą przyszłą współpracę z hodowcami z Ukrainy" – czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta, zapowiadającym to wydarzenie."
Czemu tak mało ? A gdzie o epokowym wkładzie konia huculskiego w powstanie Unii Europejskiej ? Gdzie o starożytnych wykopaliskach udowadniających odwieczną huculcowszczyzność konia huculskiego. Gdzie o wiekopomnej roli konia huculskiego w umacnianiu odwiecznej przyjaźni Polsko-Ukraińskiej ? I tak można by dalej. Jak widać BRONKI promieniują od Jamajskiego na całą kancelarię jeśli wydala ona z siebie i publikuje tak bzdurne teksty jak wyżej zamieszczony. Nawet jeśli ktoś z kancelarii wykorzystał jakiś tekst tego tajemnicznego związku hodowców to powinna mu się lampka zapalić, że to jakieś dyrdymały i kompletne lelum polelum, jakoś ten tekst "wygładzić"i dopiero wtedy zamieszczać. Jednak jak widać promieniowanie bigosujących BRONKÓW jest przemożne i panuje w kancelarii prezydenta odbierając jej urzędnikom resztki własnej woli oraz zdrowego rozsądku. No chyba, że ma tu zastosowanie powiedzenie jaki pan, taki kram.
P.S.
Ort "kuń" zastosowany świadomie.