Bez dobrego prawa, mądrych i uczciwych sędziów, oraz sprawnego aparatu sprawiedliwości żadne państwo długo się nie u trzyma, nie mówiąc o gospodarce, która szczególnie wymaga szybkiego i skutecznego egzekwowania dobrze przemyślanego prawa.
Dopóki nie zostanie uchwalona ustawa uznająca PZPR wraz ze wszystkimi swoimi „zbrojnymi ramionami” za organizacją zbrodniczą i ludobójczą, system „sprawiedliwości” w Polsce zreformowany nie będzie!
Niestety tzw. „przemiana” jakiej dokonano w 1989r. była tylko propagandową ściemą i zamiast uznania PZPR i jej członków za organizację ludobójczą i przestępczą, to urządzono jedynie pozory lustracji. W miejsce infamii jak powinna spotkać członków PZPR (w tym i członków aparatu „sprawiedliwości”) potwierdzono prawo do przywilejów jakie uzyskali służąc wiernie ZSRS, dzięki czemu do dziś mogą się oni szczycić swoją haniebną przeszłością.
Po upadku NRD 70% enerdowskich sędziów nie przeszło tamtejszej lustracji i straciło pracę. W Polsce odwrotnie. Samopowielająca się „nadzwyczajna kasta” nadal ma się dobrze, ba, jest popierana zarówno przez EU, jak również znajduje się pod dyskretną opieką Departament Stanu USA.
Niestety, dekomunizacji i lustracji nie przeprowadzono także w edukacji, szkolnictwie wyższym i, co szczególnie naganne, nie przeprowadził lustracji w swoich strukturach Kościół Katolicki. Długo to się będzie jeszcze KK „brzydko i smrodliwie odbijać”.
Wysiłki PiS, mimo ogłaszania co chwilę kolejnego zwycięskiego tryumfu, nic tu nie zmienią, tak jak nic nie zmieniło ogłoszone tryumfalnym sukcesem „zdetronizowanie” ponad rok temu przez PiS sędzi Gersdorf, która po poskarżeniu się Brukseli natychmiast została przez ten sam PiS, ale tym razem bez propagandowych fanfar „cichcem” przywrócona na swoje stanowisko Prezesa SN.
Ktoś mógłby powiedzieć, pozostawmy reformę, sędziów i ich udry z PiS-em na boku i róbmy swoje. Niestety, bez dobrego prawa, mądrych i uczciwych sędziów („bez fartuszków”), oraz sprawnego aparatu sprawiedliwości żadne państwo długo się nie u trzyma, nie mówiąc o gospodarce, która szczególnie wymaga szybkiego i skutecznego egzekwowania dobrze przemyślanego prawa.
Zdjęcie: Gazeta Prawna
Z urodzenia (1949) optymista, z wykształcenia inżynier elektryk (AGH), z zawodu elektronik, z poglądów liberalny (wolnościowy) konserwatysta.