USPRAWIEDLIWIANIE… Łapownictwa dziś! KRYTYKA wczoraj :)
08/01/2013
448 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
WIĘCEJ W MEDIACH… Niż na wokandzie. – Niesforne Dziecię Gutenberga.
www.tvn24.pl/…/z…/mowa-koncowa-obroncy–doktora–g,644560.ht…
Mowa obrońcy kardiochirurga Mecenasa Adama Jachowicza
nie budzi takiego zainteresowania mediów jak krytyka funkcjonariuszy
i prokuratury dokonana przez Sędziego Igora Tuley -ę.
NIESŁUSZNIE…
Nie przywołuje się słów:
"[…] przecież korupcja w Polsce istniała
jak sięgnąć pamięcią.
Ba.. w Polsce – na świecie! I będzie istniała. ".
No to proszę… Było na przykład tak jak w 1958 roku pisał
Dziennikarz, wtedy krajowy, Marian Brandys:
"[…] Ostatnio w prasie roi się od wiadomości
o różnych aferach łapowniczych,
popełnianych przez wyższych
i niższych funkcjonariuszy państwowych. W tej atmosferze
w zastraszającej korupcji poważne refleksje musi wzbudzać informacja
podana niedawno przez łódzki "Ekspres Ilustrowany".
Mowa Tam o łódzkim milicjancie, który po aresztowaniu
głośnego szaulera karcianego odmówił przyjęcia od niego łapówki
w wysokości stu tysięcy złotych
– aresztowanego wraz pieniędzmi przekazał komisariatowi.
Przed wojną pewnego taksówkarza warszawskiego nagrodzono
wysokim orderem państwowym za to, że nie przywłaszczył sobie
pieniędzy, pozostawionych w taksówce przez, pasażera.
Bardzo się wtedy z tej nagrody śmiano.
I słusznie, bo było to trochę niepoważne.
Ale po nagrodzie łódzkiej chce się płakać. ". -1958. 🙂
– Niesforne Dziecię Gutenberga.