Jeszcze ból nasz nie spełniony…
Jeszcze ból nasz nie spełniony
Drogę nam odmierza
Tyle drzew gdy w okno spojrzę
W krzyże się przymierza
Cieknie czerwień widnokręgiem
Przeraża nas zmienność
U powały srebrnym gwoździem
Bóg przybija ciemność
Nim odjedzie noc na Wozie
Nim jeszcze zadnieje
Usłyszymy…zobaczymy…
Jak się szatan śmieje !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid