Układ Słoneczny – ile ma lat? Podsumowanie
16/03/2011
808 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
Teoria Ewolucji wychodzi z założenia, że ewolucja jest faktem. Ponieważ pisałem tylko o Układzie Słonecznym – na nim się skupię. Zatem, jeżeli coś w Układzie Słonecznym nie pasuje do Teorii, wtedy to ‘coś’ dopasowuje się do z góry przyjętych założeń, bądź taki stan rzeczy wyjaśnia się za pomocą takich naukowych teorii, jak w przypadku księżyca Mirandy opisanej w części 6. Jednym z argumentów Teorii przeczącej Wielkiemu Potopowi na Ziemi jest stwierdzenie, że nie można obecnego stanu rzeczy wyjaśniać za pomocą katastrof, gdyż te są nienaukowe. Ta sama Teoria obecny stan 6 z 8 planet Układu Słonecznego przypisuje tym nienaukowym katastrofom, a co istotniejsze – na katastrofy te nie ma żadnych dowodów. I tak: Merkury – Asteroida uderzyła w niego odrzucając […]
Teoria Ewolucji wychodzi z założenia, że ewolucja jest faktem. Ponieważ pisałem tylko o Układzie Słonecznym – na nim się skupię. Zatem, jeżeli coś w Układzie Słonecznym nie pasuje do Teorii, wtedy to ‘coś’ dopasowuje się do z góry przyjętych założeń, bądź taki stan rzeczy wyjaśnia się za pomocą takich naukowych teorii, jak w przypadku księżyca Mirandy opisanej w części 6. Jednym z argumentów Teorii przeczącej Wielkiemu Potopowi na Ziemi jest stwierdzenie, że nie można obecnego stanu rzeczy wyjaśniać za pomocą katastrof, gdyż te są nienaukowe. Ta sama Teoria obecny stan 6 z 8 planet Układu Słonecznego przypisuje tym nienaukowym katastrofom, a co istotniejsze – na katastrofy te nie ma żadnych dowodów.
I tak:
Merkury – Asteroida uderzyła w niego odrzucając w przestrzeń część jego powierzchni a pozostawiając praktycznie samo żelazne jądro.
Wenus – Asteroida uderzyła w Wenus tak, że planeta zaczęła się obracać w przeciwnym kierunku.
Ziemia – asteroida uderzyła (musiała być rzędu wielkości Marsa) odrywając kawał Ziemi, z której ukształtował się Księżyc.
Mars- asteroida uderzyła zdmuchując atmosferę, przez co woda na Marsie wyparowała.
Saturn – asteroida poprzez rozerwanie przez pole grawitacyjne Saturna lub poprzez kolizję z księżycem Saturna utworzyła pierścienie.
Uran – asteroida uderzyła w Urana. W efekcie tego Uran ‘przewrócił się’ i jego oś obrotu stała się pozioma.
Warto tu zaznaczyć, a wręcz mocno podkreślić, że aby te kolizje spowodowały taki stan, jaki jest obecnie – nie mogły być przypadkowe. Asteroida musiałaby nadlecieć z konkretnego kierunku, z konkretną prędkością i uderzyć pod odpowiednim kątem. W przypadku Wenus, asteroida musiałaby uderzyć wręcz idealnie prostopadle do jej osi obrotu. Pytanie co jest bardziej prawdopodobne, czy Wielki Potop na planecie która prawie cała jest pokryta wodą, czy odwrócenie kierunku obrotu Wenus, staje się chyba pytaniem retorycznym. I proszę nie dać się zwieść, gdy argumentem na poparcie tych kosmicznych kolizji będzie jakaś symulacja komputerowa. Podpieranie się symulacjami komputerowymi nie ma najmniejszego sensu, bo jak można symulować coś, co nigdy nie było widziane, zaobserwowane, ani nie może być zasymulowane w żadnym laboratorium. Skąd zatem można wiedzieć, że komputer produkuje dobre wyniki? Normalnie robi się to w ten sposób, że przeprowadza się jakieś testy, aby wiedzieć, że miało się rację, a o żadnych testach zderzeniowych z asteroidą nie może być mowy.
Trudno pozbyć się przekonania, że ewolucja forsuje teorie, jakie zaprzeczają istnieniu tych samych obiektów, których obecność teorie te mają za zadanie udowodnić.
Pozdrawiam