Poczuwam się do obowiązku żeby przypomnieć o zdjęciu, które jest w sieci. Nie podaję linku do tego zdjęcia, bo jest zbyt drastyczne. Wolę prezentować i pamiętać nieodżałowaną parę prezydencką, jak na wyżej załączonym zdjęciu. Ww. drastyczne zdjęcie przesłano mi w mailu, w czerwcu ub. r. z następującym tytułem i tekstem: Twarde dowody…. Dla ludzi z mocnymi nerwami. Przekazuję tak jak dostałem. Niech ludzie się dowiedzą o "przyjaźni tusko-ruskiej" i zobaczą jej namacalne dowody. Ciała w gęstym skupisku, fotele, wyposażenie, w płaskim zagłębieniu o przypalonych gdzieniegdzie krawędziach – płaski lej, typowy dla ładunku termobarycznego (z superszybkim utleniaczem – paliwo nie zdążyło wybuchnąć), a kadłub, co był dookoła – to gdzie? Ładunek musiał być umieszczony w kadłubie – kadłub (rurę) rozniosło – zawartość została. Zginęli od detonacji […]
Poczuwam się do obowiązku żeby przypomnieć o zdjęciu, które jest w sieci. Nie podaję linku do tego zdjęcia, bo jest zbyt drastyczne. Wolę prezentować i pamiętać nieodżałowaną parę prezydencką, jak na wyżej załączonym zdjęciu.
Ww. drastyczne zdjęcie przesłano mi w mailu, w czerwcu ub. r. z następującym tytułem i tekstem:
Twarde dowody….
Dla ludzi z mocnymi nerwami. Przekazuję tak jak dostałem. Niech ludzie się dowiedzą o "przyjaźni tusko-ruskiej" i zobaczą jej namacalne dowody.
Ciała w gęstym skupisku, fotele, wyposażenie, w płaskim zagłębieniu o przypalonych gdzieniegdzie krawędziach – płaski lej, typowy dla ładunku termobarycznego (z superszybkim utleniaczem – paliwo nie zdążyło wybuchnąć), a kadłub, co był dookoła – to gdzie? Ładunek musiał być umieszczony w kadłubie – kadłub (rurę) rozniosło – zawartość została. Zginęli od detonacji – "liczne obrażenia wewnętrzne". Część ciał pozbawiona ubrań na skutek wybuchu – widocznie byli w tylnej części kadłuba – w okolicach przełomu i ich "wydmuchało" ze środka. Wszystko równo pokryte rozpylonym detonacją błotkiem.
0001 – lewa strona ok1/3 od góry, na plecach, lewa ręka uniesiona, błoto Go oszczędziło – Lech!? Obok kobieta – żona!?
Nie wiem na ile są to twarde dowody, dlatego dałem tytułowy cudzysłów. Zdięcie było wykonane 2010-04-10 godz. 14:52 Aparatem Sony Ericsson W960i (dane z jpg, właściwości). Dla mnie, pozbawione zewnętrznego ubrania ciało, które widać w trakcie wynoszenia z miejsca katastrofy, jest dowodem podmuchu wynikającego z wybuchu.
Nie wiem, czy to zdjęcie zna Zepół Parlamentarny p. Macierewicza, bo może stanowić cenny materiał dowodowy.
Mam korzenie patriotyczne i chce to wyrazic w dzialalnosci blogerskiej