Promocja bardzo groźnego i antychrześcijańskiego ruchu Hare Kriszna w TVP Info. W jednym z materiałów dotyczących tegorocznego Przystanku Woodstock ocenił jako coś bardzo dobrego obecność w tym miejscu krysznaitów – informuje „Nasz Dziennik”.
Po raz kolejny dochodzi do relatywizacji zagrożeń, szczególnie dla młodzieży, w opłacanej z naszych pieniędzy telewizji publicznej. Ile protestów trzeba było, aby w ubiegłym roku zaprzestano promocji satanizmu przez udział w jednym z programów Adama Darskiego "Nergala". Przywoływanie w wywiadzie obecności na Przystanku Woodstock ruchu Hare Kriszna, bez jakiegokolwiek komentarza o zagrożeniach duchowych, jakie on ze sobą niesie, szczególnie dla młodych, to kolejna kompromitacja publicznej telewizji.
– Mamy do czynienia z relatywizowaniem rzeczywistych zagrożeń w sferze wartości i duchowości – nie ma wątpliwości senator Jan Maria Jackowski.
– Inaczej przedstawia się przedstawicieli Kościoła katolickiego. Mam tu na myśli np. 10 lipca, kiedy pokazano jako ilustrację do materiału o sektach pielgrzymkę Radia Maryja na Jasną Górę. Natomiast faktyczne zagrożenia duchowe są prezentowane bez stosownego komentarza, przedstawiającego, na czym polega istota tej idei – ocenia w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", odnosząc się do faktu promowania ruchu Hare Kriszna w polskiej telewizji.
Czym jest zatem ruch Hare Kriszna? Burzy on całą wiarę katolicką, sens odkupienia, sens śmierci Chrystusa na krzyżu, cały sens wiary w zmartwychwstanie. Ale burzy również cały sens równouprawnienia i braterstwa międzyludzkiego, bo głosi, że dusza na różnym poziomie raz jest kozą czy królikiem, drugi raz jest człowiekiem, a trzeci raz jest nadczłowiekiem.
Więcej: http://naszdziennik.pl/polska-kraj/6707,tvp-reklamuje-hare-kriszne.html