Gospodarcze „Maliny” Pulsu Biznesu przyznane, „laureaci” już znani. Jednym z nich jest walczący zawsze i wszędzie o palmę pierwszeństwa, premier Donald Tusk. Jak to mówią – mówisz i masz !
Ileż tych słupków w jego karierze politycznej było ? Aż trudno złiczyć. I wszystkie naj…naj… naj… Można by rzec, że kariera tego osobnika głównie na słupkach stoi choć lepiej by było gdyby stała na prawdziwych słupach. No, ale Donald Tusk to ani Symeon Słupnik Starszy, tym bardziej Młodszy bo asceta z niego żaden, na słupie w życiu by nie mieszkał, a cudotwórca z niego to już w ogóle. Jedyne co mogłoby go jakoś łączyć z tymi dwoma to zdolność przyciągania tłumów. Ciągną do Tuska lemingi jak muchy do gó…. ups! – na lep, ciągną i politycy jak pszczoły do miodu bo też i wszystek miód w Polsce Tusk zawłaszczył. Nie ma co się im dziwić, że choć rąbka obrusa z miodem płynącego tuskopańskiego stołu wielu chciałoby dotykać. Ot, takie kluziki na ten przykład. Zaszczytu zasiadania przy tym stole co prawda nie dostąpiły ale jakieś ochłapki, ogryzki czasem z niego dla nich spadają i choć to nie jest ten spodziewany miód, to zawsze lepszy rydz niż nic.
Ale wracam do słupków i Maliny…
Ciągle zasypują nas najróżniejsze ankiety, przerabialiśmy najprzeróżniejsze słupki i we wszystkich Donald Tusk był i jest na topie. Kto np. w 2011 r. był najsympatyczniejszy, najinteligentniejszy, najprzystojniejszy, najenergiczniejszy i dynamiczny spośród kandydatów ? Oczywiście Donald Tusk (65, 62,61,61%*). Wśród tysięcy polskich słupków nie zabrakło niemieckiego – tego Europejczyka Roku 2011. Kto nim został ? Oczywiście Donald Tusk, to nasze słońce Peru, Mojżesz i najwięcej cukru w cukrze. Do kolekcji brakuje tylko słupka „Oddany Człowiek Putina” . W tej dyscyplinie Donald Tusk też byłby bezkonkurencyjny…
W międzyczasie mało kto zwracał uwagę na krążące coraz częściej opinie, że rząd Tuska to najgorszy rząd od 1989 r., co sugeruje, że sam Donald to najgorszy premier w ostatnim dwudziestoleciu. Że co, że premier jest dobry, bardzo dobry nawet ale nie ma szczęścia do ministrów ? Ależ nic bardziej absurdalnego – nie może być dobry premier szefem złego rządu!… W międzyczasie słupki Donaldu za osobisty wkład w rozwój polskiej gospodarki i finansów, za tere fere i srutu tutu rosły i rosły, kociokwik medialnych ochów i achów nt. talentów premiera zagłuszał wszystko, aż tu nagle… ?
ZOOOOONK ! Gospodarcza Malina za 2011 r. dla premiera Tuska !
Za co, ach za co taki obciach ? Jak to się stało, że ten ósmy cud świata, słońce Peru, księżyc Dolomitów i gwiazda Kaszub, człowiek którego kochają starzy i młodzi, rolnicy, górnicy, lekarze i chorzy, przedsiębiorcy, artyści, powodzianie, matki, żony i kochanki, no gdzie nie spojrzysz słupki wyższe od Empire State Building i Burj Dubai, a serducha jak Polska długa i szeroka, biją w rytmie tusk-tusk… nagle zostaje uznany za wroga polskiej gospodarki, ciemiężcę podatkowego, pseudoreformatora i ignoranta ?
Jak to w obec tego jest z tymi słupkami ankietowymi – CBOS i innych BOS-sów, do których jak do pasjansów, jak do wyroczni delfickiej odwołuje się wciąż premier, warunkując każdy swój ruch od tego czy idą w górę, czy w dół ?
Ktoś tu oszukuje, pytanie kto kogo – ankieterzy premiera, ankieterzy opinię publiczną, premier opinię publiczną ? Bo ktoś tu kantuje – gdyby nie kantował, nie byłoby Maliny….
Aaaaaaaaa, już wiem ! W Polsce ostatnio właśnie jakoś tak dziwnie się dzieje, że gdy nie wiadomo o co chodzi to chodzi albo o pieniądze, albo o niecne jątrzenia krwiożerczego Kaczora, który nawet gdy milczy to milczy do bulu arcyjątrząco !
* – wyniki przeprowadzonego przez CBOS badania opinii publicznej w dniach 2-8 czerwca 2011 r. Pisałam o tym w zeszłym roku po ogłoszeniu wyników sondażu.
http://niepoprawni.pl/blog/1792/portret-cyfrowy-…
http://www.deon.pl/imieniny/imie,2964,symeona.ht…
http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/374930,donald-tusk-uznany-za-wroga-polskiej-gospodarki.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Dziennik-PL+(RSS+-+Dziennik)
widziane okiem skrzypka na dachu... Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart