Tusk: zabrać niepełnosprawnym!
21/12/2012
587 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Rząd Tuska sięga do kieszeni obywateli. Ale teraz gabinet PO-PSL na masową skalę sięga do kieszeni obywateli… niepełnosprawnych. Ośmielają się żyć, narażają „zieloną wyspę” na koszty, no to trzeba ich postawić do pionu.
Rząd Tuska sięga do kieszeni obywateli. Ale teraz gabinet PO-PSL na masową skalę sięga do kieszeni obywateli… niepełnosprawnych. Ośmielają się żyć, narażają „zieloną wyspę” na koszty, no to trzeba ich postawić do pionu. A konkretnie zabrać zasiłki. Senat właśnie klepnął zabranie 650 milionów złotych z tytułu wielkiego, co miesięcznego wsparcia dla sporej kategorii osób niepełnosprawnych ruchowo.
Najłatwiej jest zabrać kalekom – ci ani nie zastrajkują, ani raczej nie zrobią marszu protestacyjnego. W czasach kryzysu rząd woli zabierać chorym dorosłym (jak wyżej) i chorym dzieciom (Centrum Zdrowia Dziecka i inne szpitale, które nie mogą leczyć dzieciaków, bo nie mają środków z NFZ). Ale sam jednak jakoś nie chce zacisnąć pasa. Nie zmniejsza na przykład zatrudnienia z rozbuchanej w ostatnich 5 latach administracji centralnej oraz terenowej – lokalnej (w olbrzymiej większości samorządów, jeżeli rządzi jakakolwiek partia – jest to PO).
Ciekawe co przedstawiciele rządu PO-PSL powiedzą niepełnosprawnym i ich rodzinom albo chorym dzieciom i ich rodzicom na Święta Bożego Narodzenia? Co powiedzą ludziom na potęgę zwalnianym z pracy? Dla nich nie ma ani pieniędzy ani pomysłu, co z ich problemami zrobić. Są jednak pieniądze, aby dofinansować antypolskie firmy, czy programy pseudoedukacyjne, promujące rzeczy, które zdecydowana większość ludzi uważa za zboczenie.