Tragedia w cyrku

Do cyrku idzie się z dwu powodów: obejrzeć coś mrożącego krew w żyłach i dla rozrywki. Widzowie cyrku „Ringling Brothers”  podczas przedstawienia w Providence otrzymali raczej nieoczekiwaną dawkę adrenaliny, gdy oberwał się trapez z 8 osobami.

Artystki podwieszone na trapezie za włosy nie miały żadnych szans ratunku w czasie wypadku tym bardziej że poniżej nich nie było żadnego zabezpieczenia. Nie można uznać przecie za nie gumowej podłogi. Wypadek spowodowany był, jak się wydaje awarią (pęknięciem) stalowego elementu ( tzw. karabińczyk) na którym zawieszony był rekwizyt z wykonawcami.

Złączkę, zwaną karabińczykiem znaleziono, pękniętą na trzy części. Kiedy to nastąpiło, cała rama w kształcie parasola spadła na ziemię, raniąc osiem akrobatek. Podwieszonych na ramie z a włosy tworzyły strukturę ludzkiego żyrandola. Wykonawca stojący poniżej urządzenia również został ranny.

Sprzęt był zaprojektowany tak że mógł utrzymać ciężar ponad 4 tony. Podwieszona struktura ważyła tylko około 700 kg.

Olinowanie i osiem akrobatek spadło na ziemię z wysokości około dziesięciu metrów.

Do wypadku doszło tuż przed planowana przerwą. Doznane urazy to otwarte złamania kości, urazy głowy, skaleczenia oraz uszkodzenia organów wewnętrznych.

Dwie z dziewięciu rannych osób znajdują się w stanie krytycznym.

Oto wypadek nagrany na wideo ( proszę obejrzeć do końca- różne ujęcia:

Na widowni znajdowało się 3900 osób w większości dzieci.

Kobiety są z USA, Brazylii, Bułgarii i Ukrainy, powiedział przedstawiciel cyrku. Tancerka na ziemi również została ranna alezostał następnego dnia została zwolniony ze szpitala.

„W tym zawodzie, zawszepojawia się ryzyko wypadku,” powiedział Roitner Neves ojciec jednej z pań. „To jak zkierowcą wyścigowym lub gimnastykiem. Zawsze istnieje ryzyko.” 

W tym cyrku to nie pierwszy wypadek. W ubiegłym roku sąd w Virginii przyznał dwóm braciom   114,400 $ odszkodowania. Bracia, żonglerzy na koniu, twierdzili, że kierownictwo cyrku Ringling ignorowało obawy związane z wprowadzeniem aktu koni zaraz po akcie tygrysów podczas gdy oni twierdzili, że konie były spłoszone przez obecność i zapach tygrysów, tworząc zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.

W 2004 r. akrobata cyrku Ringling występujący przy użyciu chusty został zabity kiedy nastąpiła „awaria” materiału i upadł z wysokości  10 metrów na beton. Wypadek ten nie był badany przez komisję, ponieważ ryzyko było częścią aktu, i takie były w tym czasie przepisy. 

Życzmy wszystkim poszkodowanym szybkiego powrotu do zdrowia.