Bez kategorii
Like

Tak naprawdę premiera mogłaby wysadzić z siodła Hanna Gronkiewicz-Waltz

07/01/2013
612 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

[ A po cóż to Pani Jadzi, czy Jej możnym przyjaciołom, taka obrzydliwa hipoteza? Aaaaa? Kotek? MD]

0


 

1 stycznia, http://wpolityce.pl/wydarzenia/43843-prof-staniszkis-w-najnowszym-numerze-tygodnika-wsieci-tak-naprawde-premiera-moglaby-wysadzic-z-siodla-hanna-gronkiewicz-waltz

W najnowszym numerze tygodnika "wSieci", prof. Jadwiga Staniszkis – w rozmowie z braćmi Karnowskimi – szkicuje nową konstelację na arenie międzynarodowej:

Nie dostrzeżono, że obecnie powstaje nowa linia określająca granice wpływów Rosji. Za współpracę Moskwy z Zachodem w Syrii oddaje się prawdopodobnie Ukrainę: w ostatnich dniach odtworzono spółkę oligarchów rosyjskich i ukraińskich w handlu gazem.

I w tym kontekście – argumentuje socjolog – należy patrzeć na zabiegi Radosława Sikorskiego, próbującego umiędzynarodowić problem zwrotu Polsce wraku rządowego tupolewa:

To, co robił Sikorski w sprawie wraku, mogło być testowaniem, czy UE będzie w tej nowej sytuacji broniła naszego interesu. Ten test wypadł negatywnie, także z powodu postawy szefa rządu i PO.

To także sygnał, że oni wszyscy znowu jednak stawiają na Tuska i tylko na Tuska.

Zdaniem prof. Staniszkis – obalenie Waldemara Pawlaka wpłynęło na sytuację wszystkich liderów partyjnych:

W mojej ocenie zresztą dominującym czynnikiem we wszystkich partiach jest dziś efekt obalenia Waldemara Pawlaka. Wydaje mi się, że Tusk też maczał w tym palce. Być może w odwecie za akcję Pawlaka w sprawie Amber Gold, kiedy za jego sprawą ujawniono, iż BGŻ alarmował już wcześniej, że w skrytkach tej firmy nie ma żadnego złota, a szef rządu wiedział o tym już w maju. Toczą się w obozie władzy bardzo brutalne wojny, grają służby specjalne, grupy wpływów.

Wszystko ukryte przed opinią publiczną. Przeprowadza się zakulisowe, skomplikowane, wielopiętrowe operacje jak ta z tygodnikiem „Uważam Rze” przekazanym grupie Jana Pińskiego, a więc ludziom związanym z Romanem Giertychem. To jest próba wypromowania grupy, która otrzymuje koncesję na jeszcze większy radykalizm, jednak niepowiązany trwale z żadnym zestawem poglądów. To ma być atrakcyjne dla młodych, a równocześnie zepchnąć Prawo i Sprawiedliwość jeszcze dalej na prawo, odebrać mu wyborców z centrum, jeszcze utrudnić przechodzenie z obozu poparcia władzy do opozycji. I tak cena zmiany poglądów jest dziś niezwykle wysoka, uczynienie tego wymaga dziś przebudowania całego właściwie światopoglądu.

 Sikorski, ze wsparciem Giertycha, chciałby być następcą Tuska?

Tak, podobnie jak Jarosław Gowin, choć on nie ma większych szans. Tak naprawdę premiera mogłaby moim zdaniem wysadzić z siodła Hanna Gronkiewicz-Waltz.

 Dlaczego akurat ona?

Bo każdy inny by Platformę podzielił. Prezydent stolicy, zauważmy, jest jedyną osobą, którą zaakceptowałyby wszystkie frakcje PO. Poza tym przegranie z kobietą nie boli tak bardzo, jej rywale łatwiej przełknęliby porażkę. Jako prezes Narodowego Banku Polskiego wykazała też, że zna granicę swojej wiedzy, umie budować kompromis, wszyscy wokół mieliby poczucie, iż zna swoje miejsce, zostawia im przestrzeń. Ale ona też wiedziałaby, jakie konsekwencje będzie miał kurs na przyjęcie euro. Jest też sprawnym organizatorem, umie dzielić władzę.

(…) potrafiła podzielić kompetencje w zarządzaniu miastem. Moja wiedza i intuicja podpowiadają mi, że to ona ma dziś największe szanse na zastąpienie Tuska.

 

[ To wszystko ma na celu wykazywanie, że FASADA dalej ma ogłupiać Polaków. Że jest jednak silna. A to nieprawda. M. Dakowski]

================

 …To jest rozważanie na płyciźnie kłótni grup rabujących Polskę od lat (tylko w ich postrzeganiu są to zmagania). Szkoda, że pani profesor nie ma już chęci czy odwagi na zejście głębiej – bliżej prawdziwych zmagań. Tu byłaby przydatna jej wiedza. A wie, sądząc z kontrolowanych przecieków – mnóstwo.  

 

Uczona, która przecież z niejednego łóżka chleb jadła, zna głębsze uwarunkowania władzy, niż mechanizmy partyjniackiego zaganiania głoso-dawców do urn i tworzenia kolejnych  atrap. Od swych, licznych przecież, przyjaciół wie o planach przygotowywanych na dziesięciolecia. Planach grup niejawnych – i ich obecnych zmaganiach. Wie również, że ostatecznym rozgrywającym po stronie wrogów jest Ten, co to w starym piecu pali. Chociaż – HGW?

 

za:


http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=8204&Itemid=119

 zobacz też:

 

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=8203&Itemid=100

0

Jacek

Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.

1481 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758