Prezydent Komorowski w Izraelu, i znowu, jak nieomal każda wizyta oficjalnego przedstawiciela państwa znad Wisły w tym kraju powoduje, że media w III RP robią tzw. mordę w kubeł. Co najwyżej puszczą z tej imprezy jakieś migawki zaopatrzone w komentarz, które to migawki najczęściej nie zahaczają...