Rysując nie towarzyszyły nam polityczne odniesienia, ale jak już narysowaliśmy to stwierdziliśmy, że tkwimy w ich pułapce. Jesteśmy aktorami w komedii. Rola, jaka nam przypadła w udziale to bycie daniem nieustannie podsmażanym na politycznym piecu przez komediantów, którzy dokładają doń ognia. Jednym słowem...