Ludzie mają różne skłonności. Wcale niepotrzebnie czepiacie się ministra co stara się jak najlepiej służyć spoleczństwu. Zegarek kupił sobie z oszczedności tylko po to aby nie spóźnić się na otwarcie pierwszej polskiej autostrady. Zbierał 2 lata. Mamy i tak szczęście że nasz dobrodziej nie przypomniał...