Instytucja państwa trochę przypomina instytucję kata. Państwo potrafi odciąć nam głowę, co oznacza mniej więcej ustalić takie zasady współżycia z poddanymi (można też czytać obywatelami), żeby nie mogli oni tej głowy w obecności państwa podnosić i jednocześnie domaga się, by przy użyciu pozostałych...
Na wspomnienie o niegdysiejszym etosie, jaki jeszcze przed wojną towarzyszył funkcjonariuszowi państwowemu, dzisiaj odpowiedzią z reguły jest mały wybuch furii urzędnika. No bo jakże to? Oni się poświęcają dla dobra Narodu, bez ich starania niedługo byle śrubki nie będzie można przykręcić, a tu nic, tylko...
W kraju o tak mocno zduszonych dochodach 90% ludności każde rozwiązanie oddłużeniowe, które nie będzie powtórzeniem słynnej „grubej kreski”, tyle, że w stosunku do dłużników, będzie jedynie próbą pozyskania...