Po warszawskim Kongresie Feministek , rozjechały się ( jakby to nie brzmiało ) do swych domostw aktywistki ruchu równych praw kobiet... Po kilku miesiącach spotykają się na Skypie i opowiadają sobie jak wdrożyły kongresowe uzgodnienia w życie... Hilary - wróciłam do New Yorku i jednoznacznie oświadczyłam...