To staje się chyba jakąś tradycją. Jak Amerykanie gdzieś interweniują, to średnio po kilku latach uciekają z podkulonym ogonem. Czasami jest kilkanaście lat, a czasami kilkanaście miesięcy jak w przypadku Somalii. Teraz Amerykanie opuszczają Afganistan w coraz bardziej podobnym stylu jak to było przed upadkiem...