Pod względem technicznym film po prostu jest słaby. Przede wszystkim fatalnie zmontowany dźwięk psuje odbiór całości. Poza odtwórcą roli głównego bohatera, aktorstwo jest raczej słabe. Dzieło ratują jednak dobre kadry oraz zaskakująca (sic!) treść. Oglądając “Pileckiego” można poznać kilka dobrych...
Pierwszy tekst z cyklu "Krótka recenzja teatralna". Opinia o telewizyjnym spektaklu ukazującym powojenne losy jednego z Żołnierzy...