Referendum w Warszawie zbliża się wielkimi susami jakby w butach siedmiomilowych chodziło, kręgi zbliżone do władzy histerycznie walczą o niską frekwencję czym już przyznają się do porażki, bo wiedzą, że wysoka to przegrana, a ja czekając na niedzielę myślę sobie, czy przypadkiem nie zdarzy się tak, że do...