Ja sądzę coś nie dlatego, że uważam, że jest słuszne, ani nie dlatego, że jest to zgodne z jakąś ideą, którą wyznaję, albo w nią wierzę, ale dlatego, że znam wielokroć więcej sensownych argumentów za tym czymś niż przeciw temu. Jeśli mam coś dobrze przemyślane, jeśli znam dużo uzasadnień tego...