Rządzący negocjują z bankowcami, jak ulżyć frankowiczom (nie debatują, jak chronić ludzi przed parabankami i lichwą, bo te nie będąc w stanie opłacać się politykom tak, jak to robią banki, rzadko są obecne na politycznym horyzoncie zdarzeń). Z jednym zastrzeżeniem, które nie jest podawane do wiadomości...