A jakże, możemy spodziewać się, że nowy rok przyniesie nam obfitości. Nie jesteśmy pewni tego, jakiego rodzaju to będą obfitości. Nie zamierzmy iść w szranki, jeśli chodzi o prognozy z takimi tuzami profetyki, jak dajmy na to prof. Rybiński. Nie chcemy też ponieść, jak on spektakularnych prognostycznych...
Jeszcze nie (ja, my) robot, ale już niewiele brakuje. Zarówno nasze myślenie, jak i zachowanie zdominowały algorytmy opracowywane w laboratoriach wielkiego socjotechnika. Jeszcze nie programy robotyzujące myślenie, które wymiotą nam z głów coś, co ośmielamy nazywać się świadomością, ale już ciągi skojarzeń...